Dlaczego tak długo czekamy na SOR-ze? Odpowiedź jest okrutna, ale banalna
"Pacjent z uciętym palcem cztery godziny czekał na SOR-ze", "Poparzona 5-latka kilka dni czekała na pomoc", "Czekał 15 godzin na pomoc od SOR" – takich historii opisano już wiele. Koszmar, piekło, dramat
divide_et_impera z- #
- #
- 188
- Odpowiedz
Komentarze (188)
najlepsze
socjalizm.
Fakt, jedzenie mogłoby być lepsze, ale od biedy dało się zjeść.
Personel i opieka na plus.
Nie mogę narzekać, w sumie mój pierwszy kontakt z lekarzem na
Kilka lat temu pojechałam z koleżanką na SOR. Cały dzień miała bóle brzucha (myślałyśmy, że to niestrawność), ale ok 21:00 ból nasilił się do tego stopnia, że
W moim mieście działa dosyć sprawnie.
Inną kwestią jest oddział neurologiczny.
Odbyłem tygodniowy pobyt w szpitalu, który przedłużył się o jeden dzień bo w moje miejsce do rezonansu magnetycznego na które czekałem pół roku wszedł ktoś inny, bo miał "pilne" - spoko, podobno maszyna może robić te dwa badania dziennie (to był czwartek) bo się przegrzewa. Rezonans miałem o 9 (piątek) i chcieli mnie jeszcze zostawić do
SOR przy dawnym szpitalu MSWiA w Lublinie.
Przywożą mnie z przeciekającym opatrunkiem głowy. Głęboka rana na 8 szwów, jak się okazało po fakcie. Należy mi się zastrzyk przeciwtężcowy, RTG czaszki i ewentualnie tomograf. O moim życiu może decydować każda minuta. Teoretycznie. W praktyce chodzę o własnych siłach, a ratownikom z karetki proponowałem, że pojadę za nimi własnym autem, bo potem z tego P---------a niczym nie wyjadę, a do trolejbusu kilometr.
Przed wejściem do SOR-u czerwono i pomarańczowo od kombinezonów ratowników. Stoją i jarają. Chyba z piętnastu chłopa. Na parkingu karetki. Pełna beztroska. Potem dowiedziałem się dlaczego. Otóż do momentu zdiagnozowania pacjenta odpowiada za niego zespół karetki. Zespół karetki to trzech chłopa. Kolejka w środku to pięciu pacjentów "niezarejestrowanych" 5 x 3 = 15.
Słowo pacjent pochodzi o łacińskiego słowa "patient" - cierpliwy. Cierpliwość i cierpienie też są ze sobą spokrewnione.
//