Tak się hackuje system IT. Krok po kroku.

Masa przydatnych narzędzi (w tym nieśmiertelny nmap) i pokazanie całości krok po kroku.

[patefoniq]

Tak naprawdę, to nic nie zostało "złamane". Większości, o ile nie wszystkich tych informacji dowiedziałbym się, udając się do działu IT i odpowiednio preparując rozmowę. Ba! Jakbym dobrze to rozegrał, to jeszcze by mi pokazano co i jak działa, wystarczyłoby odpowiednio połechtać ego informatyków. A przede wszystkim nie naraził bym się na potencjalne wykrycie gdyby przypadkiem w sieci był jakiś analizator incydentów, czy detektor wzmożonego nietypowego ruchu. Ale może ja się nie

[pabloAntonio]

@patefoniq bo to nie jest faza łamania czegokolwiek, to tylko takie zbieranie informacji, minimalne wyszukiwanie podatności.

[SNAKE_83]

@patefoniq: jasne, bo byś zaczął rozmowę jak od razu by ci powiedzieli ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Arveit]

@Stivo75 nie ma różnicy. Ładunek wybuchowy to ładunek wybuchowy. Zamkniesz petarde w małym pomieszczeniu, przykleisz do niej kilka gwoździ i masz tak samo śmiercionośny ładunek. Moźe nie bedzie tak "spektakularny" że powybija szyby w oknach na 20. piętrze, ale to wciąż ładunek wybuchowy.