@kropla_bez_kitu: Podobnie jak wyprawa po klucz do kilwatera dla młodego żeglarza. Jak się komuś nie chce iść, to zawsze jest jeszcze prosta robótka - wybrać wodę ze skrzynki mieczowej.
ja kolezance kazałem zapytac w sklepie o skrzydełka wieprzowe i zapytała :) dodatkowa beka była taka że sprzedawczyni szukała wśród mięs i stwierdziła ze nie ma, moze bedą w przyszłym tygodniu jak dostawa przyjedzie.
Pamiętam, jak u mnie w liceum nauczyciel geografii wysłał jednego kolegę po globus europy, a on poszedł do sali gdzie były mapy i jeszcze na głos tam zapytał o ten globus. Potem jak ktoś z naszej klasy szedł po mapę, to nauczycielka z tamtej klasy pytała, czy globusa europy nie potrzebujemy.
@ddarrekk: do sklepu z mapami codziennie przychodzil facet, pytajac, czy maja globusy Polski. Po kilkunastu dniach bezowocnych tlumaczen, ze czegos takiego nie ma, sprzedawca postanowil zadzwonic na policje, zeby zakazali gosciowi wstepu do sklepu. Policjant przyjechal po godzinie: - no wiec, prosze powiedziec temu czlowiekowi, zeby nie przychodizl tu ciagle po globusy Polski, bo ich nie ma - mowi sprzedawca do policjanta, - oczywiscie, tak wlasnie powiemy - odpowiada policjant -
Komentarze (176)
najlepsze
zapisać na przyszłość ( ͡º ͜ʖ͡º)
dodatkowa beka była taka że sprzedawczyni szukała wśród mięs i stwierdziła ze nie ma, moze bedą w przyszłym tygodniu jak dostawa przyjedzie.
do sklepu z mapami codziennie przychodzil facet, pytajac, czy maja globusy Polski. Po kilkunastu dniach bezowocnych tlumaczen, ze czegos takiego nie ma, sprzedawca postanowil zadzwonic na policje, zeby zakazali gosciowi wstepu do sklepu. Policjant przyjechal po godzinie:
- no wiec, prosze powiedziec temu czlowiekowi, zeby nie przychodizl tu ciagle po globusy Polski, bo ich nie ma - mowi sprzedawca do policjanta,
- oczywiscie, tak wlasnie powiemy - odpowiada policjant -
źródło: comment_FgpsijF12gAQjgRrQi00dn2tdlZRccVO.jpg
Pobierzźródło: comment_FzarRyzzy4b1jvJ0S02ivbsr0wSZnLyd.jpg
Pobierz