Druzgocący raport NIK o szkołach: Ciasne sale, zbyt krótkie przerwy, zły...
Uczniowie uczący się w ciasnych salach, przedmioty wymagające koncentracji planowane na ostatnie lekcje lub grupowane w kilkugodzinne bloki, zdecydowanie za krótkie przerwy międzylekcyjne. Taki obraz polskich szkół wyłania się z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Dodatkowo dzieci noszą za...
V.....e z- #
- #
- #
- #
- #
- 273
Komentarze (273)
najlepsze
@O-Rety: Niestety im się znudzi za takie pieniądze. Jedyni nauczyciele którzy są dalej dobrzy i zaangażowani po 15 czy 20 latach pracy jakich znam, to kobiety, które mają bogatych mężów a pracę w szkole traktują bardziej jako hobby.
Jak ktoś ma utrzymać rodzinę za tę kasę to frustracja prędzej czy później dosięga. Tzn. jak ktoś jest nauczycielem
Z autopsji wiem, że ciężki plecak to był faktycznie dramat. I nie chodzi o sam fakt ciężaru, bo te 10 kilo na plecach dla zdrowego chłopaka to nic wielkiego, ale chodziło o bezsensowne targanie papieru w tę i z powrotem. Ja poszedłem w miarę szybko po rozum do głowy
Nawet dorośli jeżeli chcą choć w minimalnym stopniu się rozwijać spędzają część czasu po pracy na nauce.
@IvanBarazniew: nie są potrzebne.
Wychodzi na to że jak ktoś wstaje o 6, na 8 jest w szkole do 15:20 a o 16 wraca do domu to ma jeszcze 2 godzin zadań domowych i 2 godzin nauki, zjedzenie obiadu i umycie się - 1h i zostaje mu 9h snu, a cały dzień się uczył
20 lat temu bylo dokladnie tak samo, pewne rzeczy sie w Polsce nie zmieniaja (ʘ‿ʘ)
@defoxe: moze najpierw pozwolimy im sie uczyc w przestronnych i jasnych salach, w oparciu o sensowne plany zajec z odpowiednimi przerwami pomiedzy, umozliwimy przechowywanie ksiazek w szkole i takie tam ...
@DywanTv: Bo wyboru u mnie dużego nie było. Wybierając sobie szkołe nie pytałem czy mają działające prysznice. Wierzyć, to sobie możesz, ale naszą wiarą to my nic nie zrobimy, a #!$%@? nauczyciele byli, są i zawsze będą. Klasy zawsze były duże, w dodatku często łączone. "Hehe, po pierwszym roku was tak dużo nie będzie, hehe". Wszyscy przeszli to technikum z wyjątkiem paru osób które zrezygnowały
Poniedziałek, 8h.
1h - Chemia: ćwiczenie (A4) + podręcznik 250-350str (240x170mm) + zeszyt (A5)
2h - Fizyka: ćwiczenie (A4) + podręcznik 250-350str (240x170mm) + zeszyt (A5)
3-4h - WF: strój
5h - polski: (podręcznik (240x170mm) + zeszyt (A5)
6h - matematyka: podręcznik 300 str (240x170mm) + zeszyt (A5) + zbiór zadań
7h - Wychowanie do bezpieczeństwa(?): podręcznik 300 str + zeszyt (A5)
8h
– wykład wprowadzający do tematu,
– jeśli potrzeba sprawdzić „zajarzenie” istoty wykładu – wykonanie ćwiczeń,
– podanie zakresu stron z podręcznika, do samodzielnego zgłębienia tematu w domu.
Tak więc tylko zeszyt, ćwiczenia, długopis, ołówek – szlus.
@michcio: Nie została, ostatnio pogryzła psa sąsiadów i poszła w siną dal ... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeżeli będąc jeszcze w szkole nie znajdujesz czasu na hobby czy nawet życie to obawiam się, ze nie znajdziesz go już nigdy. Pomijając jakieś mocno nietypowe sytuacje (mieszkanie na wsi z długim dojazdem, konieczność wsparcia rodziny w utrzymaniu) to więcej czasu wolnego będziesz miał tylko jak pójdziesz na gównostudia finansowane przez rodziców albo na
Do tej pory jak przypomnę sobie siedzenie cały dzień na drewnianych, źle dopasowanych krzesłach, to się we mnie gotuje. Ile to się człowiek nagimnastykował, żeby znaleźć odpowiednią pozycję na tym średniowiecznym narzędziu tortur...