Prokuratura zajmie się giełdą bitcoinów Bitcurex
Osoby, które straciły dostęp do swoich środków w związku ze zniknięciem z sieci giełdy Bitcurex mogą kierować zawiadomienia do Prokuratury Okręgowej w Łodzi – informuje instytucja na swojej stronie internetowej. Platforma nie działa od października zeszłego roku.
bizmut z- #
- #
- #
- 76
- Odpowiedz
Komentarze (76)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
LOL, nie mogę się doczekać co z tego wyniknie. Przewiduję, że zgłaszający otrzymają pismo o następującej treści:
"Z powodu niskiej szkodliwości społecznej czynu, śledztwo zotaje umorzone. Dotychczasowe śledztwo wykazało jednak, że wartość 10 BTC (zwanych dalej bitkojn) wzrosła z 700PLN do 45000PLN w dniu wysyłki tego pisma, od której to
@jfrost: niestety jak poczytasz wypowiedzi wielu osób tutaj zwłaszcza tych nowych to oni uważają z jak BTC mają w portfelu ONLINE to jest ich BTC . Noż #!$%@? nóż się otwiera w kieszeni. Ludzie nie rozumieją że BTC stanowi Twoja własność tylko i wyłącznie gdy Ty jako jedyny posiadasz klucz prywatny do danego adresu BTC względnie SEED. Tylko
Ludzie myślą, że jak widzą cyferki na koncie to są ich pieniądze, a tak naprawdę nie tylko to nie są ich pieniądze, ale w tym samym czasie większość ich pieniędzy bank pożycza w kredytach i trzepie z tego procent. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Nie da się handlować bez wrzucenia ich na jakąś platformę. Klucz to trzymać tam tylko tyle ile w danej chwili niezbędne. Zawsze to jednak będzie "coś", a przecież niektórzy handlują większymi pieniędzmi niż inni.
Prokuratura wszczęła postępowanie "między innymi w sprawie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem".
Jeśli dobrze pamiętam początkowe komunikaty dotyczyły zarzutu prania brudnych pieniędzy, więc teraz po prostu wzięli to wszystko do kupy razem.
A swoją drogą, Bitcurex sporo miał za uszami w tym temacie, co w światku część ludzi doskonale wie...