GLobalne ocieplenie - gołym okiem
100 sekund wymownych zdjęć z cyklu kiedyś i dziś. Znikające lodowce, topniejące lądolody i wysychające jeziora pokazujące w widzialny sposób jaki wpływ na planetę mają nasze działania.
Sierkovitz z- #
- #
- #
- #
- #
- 165
- Odpowiedz
Komentarze (165)
najlepsze
Rozumiesz czym jest cywilizacja? Trochę się zmieniło od czasów gdy ludzie żyli w jaskiniach. Mamy większość naszych zdobyczy cywilizacyjnych r----------ć, cofnąć się 5000 lat, bo kiedyś istniała garstka ludzi w niesprzyjających warunkach?
Twoje niczym nie poparte stwierdzenia nie mają żadnej wartości. Wytłumaczyłem ci, że zjawisko A może mieć różne przyczyny, ale wydaje się, że nie zrozumiałeś z tego nic.
Komentarz usunięty przez moderatora
Klimat cyklicznie się ociepla i schładza. Mówienie, że jest to TYLKO wynik działalności człowieka jest kompletną bzdurą.
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/swiat,27/snieg-i-19-st-c-tak-jest-w-grecji,221250,1,0.html
I podpowiem, że tam lodu za wikingów też nie było :) A tam gdzie teraz jest lód, i jest go 2000-3000 metrów, to podpowiem, że tyle nie napada w 10 lat. Ani w 100. Może w 1000 w sprzyjających warunkach - dużo wilgoci ale dużo chłodniej niż teraz (co się ze sobą trochę gryzie).
Ot tyle.
Jest to wysoce wątpliwe - jesteś kolejnym, który naczytał się za dużo bzdur w internecie.
- Nadal nie wierzę.
Niestety nie tylko klimatu. W wielu krajach widać coraz większe ocipienie ludzi ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Co tam opinia klimatologów, pomiary temperatur czy badania satelitarne pokazujące, że Ziemia emituje więcej promieniowania podczerwonego, skoro amerykański meteorolog uważa co innego. A co myślisz o tym:
znany profesor botaniki podważa teorię ewolucji?
Co do wysychania jezior to jest wielki problem, w większości niestety spowodowany przez człowieka i jego działalnością.
Jak by nie było, my musimy się martwić o swoje zasoby i przede wszystkim o nasze bezpieczeństwo
@kasiknocheinmal: globalne ocieplenie to zagadnienie fizyki atmosfery i klimatologii, a nie geologii. Tu chodzi o atmosferę i wymianę energii, a nie wiek skał. Żaden rozsądny geolog nie będzie zaprzeczał nauce w tym temacie.