Student narzeka na akademik: Musimy sami prać pościel
Nie wierzę. To pokolenie będzie kiedyś pracować na moją emeryturę... - Myślę, że aby dowiedzieć się jaki mamy kolor w pokoju należałoby zapytać lokatorów, którzy mieszkali przed nami jakieś 15 lat wcześniej. Ściany są tak brudne
morioloka z- #
- #
- #
- #
- 543
- Odpowiedz
Komentarze (543)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jeśli Seicento psuje się co tydzień, jego utrzymanie kosztuje więcej i nie daje Ci takiego komfortu jak BMW, to tak, jest tańsze.
Jak mówił Spejson, droższe jest tańsze ( ͡º ͜ʖ͡º)
https://www.youtube.com/watch?v=ixev8vjwAJo
Pranie pościeli "przez uczelnię" to oczywiście nie jest rozwiązanie problemu, ale cytowany student nie ma pretensji o to, że nie piorą jego pościeli.
Inbo trwaj, wykopki pelikany.
- A Ty zdałeś coś w tej sesji?
- Tak, pościel!
Kiedyś pranie pościeli było akademikowym standardem. Dziś jak masz akademiku dostępną pralkę, to nie ma takiej potrzeby. A że wielu studentów to pieprzone brudasy i patole, to efekt jest taki jak opisuje tu autor.
@Iudex: ta, masz. Jedną na sto+ osób :D
@morioloka nie bój się, nie będzie, sporo ludzi kombinuje, jak ominąć płacenie składki emerytalnej ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pozakładają firmy w Czechach czy na Litwie i tyle ich zobaczysz.