@PornFlakez: połącz sobie wszystko. Smutne wiadomości że brexit, że donald wygrał itp. I dobre że muslim wygrał w Londynie itp. Ot kolejny lewacki płacz :-) dużo tego teraz produkują bo coraz częściej po dupie dostają.
@MamCieNaHita: serio? Ja uwielbiam ten mocny, tzw Royal British. Sam chciałbym się nauczyć tak mówić ale to wymaga praktyki :-) Nie mam problemu z ich zrozumieniem. Ot trzeba się osłuchać bo niektóre słowa po prostu brzmią inaczej.
@prykpryk: Prawda to jest. W USA głosują elektorzy, każdy stan ma określoną liczbę i to oni dokonują wyboru prezydenta, więc całościowo ilość głosów niema znaczenia bo o wyborze i tak decyduje kilka stanów gdzie preferencje się zmieniają. W takim teksasie republikanie mają na 99% wygraną. W wyborach gdzie wygrał Bush też tak było, dostał mniej głosów ale wygrał, ot demokracja po amerykańsku :)
@FrasierCrane: @Furion: Co więcej -- żaden z kandydatów nie ukrywa, że gdyby zasady były inne -- prowadziłby inaczej kampanię wyborczą. Zamiast koncentrować się na stanach, w których jest szansa "ograć" przeciwnika -- koncentrowaliby się na obszarach, gdzie jest najwięcej mieszkańców.
A i sami wyborcy zapewne głosowaliby inaczej -- bo jak jest się demokratą w Teksasie to niespecjalnie jest sens iść głosować, bo wcale nie jest tak, że "każdy głos się
No tak, żadnych zamachów przecież nie było a zalew imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu to sprawa tak marginalna jak dotarcie Polski i Islandii do 1/4 ME.
@zanzi81: Ja w tym miejscu tylko przypomnę, że Leicester zostało mistrzem Anglii. Przy tym fakcie Islandia w 1/4 mistrzostw Europy, gdzie de facto wystarczy przyfarcić jeden mecz to pikuś.
@Primbledon: @WysokiejJakosciSiekiera: Nie przesadzajcie - brytolski angielski (szczególnie taki jaki imituje kolo w meloniku) jest generalnie dobrze zrozumiały. Pogadajcie sobie z kimś z "bible belt". Szczególnie jeżeli cierpi na słowotok. Nie wszyscy Muricanie gadają z mechaniczno-nożno-napędowym kalifornijskim, lub ciepło-bratnim nowojorskim.
PS. Ale przyznaję - jestem fanem edynburskiego akcentu. W ogóle mam hipotezę, że Polacy en mass mogliby robić za Szkotów. Wystarczyłoby aby robili więcej błędów w wymowie. ;)
najpierw wykop, myślę zajebisty pomysł, super sposób do opowiedzenia historii 343 dni. Ale jak usłyszałem czym się jarają a czym nie to natychmiastowy zakop. Szkoda zmarnowanego pomysłu
Jeszcze zanim odpaliłem filmik, to wiedziałem że poruszą tam temat Trumpa i że to będzie bad news ;) To tak w połączeniu "good news" o muzułmańskim burmistrzu.
W sumie zwrócili uwagę na to co trzeba, o social media o to że ludzie zaczęli otaczać się tylko podobnymi znajomymi co sprawiło że zupełnie nie rozumieją świata. W Polsce lewactwo robi tak samo ew jeszcze jest bardziej bezczelne bo gdy ktoś mówi im że za PO było źle to nie rozumieli i dalej nie rozumieją czemu NIKT nie chce widzieć tego gniazda żmij a PiS ma wolną rękę. ( ͡°
Komentarze (85)
najlepsze
Zaśmiane xD
Prawda to jest.
W USA głosują elektorzy, każdy stan ma określoną liczbę i to oni dokonują wyboru prezydenta, więc całościowo ilość głosów niema znaczenia bo o wyborze i tak decyduje kilka stanów gdzie preferencje się zmieniają.
W takim teksasie republikanie mają na 99% wygraną.
W wyborach gdzie wygrał Bush też tak było, dostał mniej głosów ale wygrał, ot demokracja po amerykańsku :)
Co więcej -- żaden z kandydatów nie ukrywa, że gdyby zasady były inne -- prowadziłby inaczej kampanię wyborczą.
Zamiast koncentrować się na stanach, w których jest szansa "ograć" przeciwnika -- koncentrowaliby się na obszarach, gdzie jest najwięcej mieszkańców.
A i sami wyborcy zapewne głosowaliby inaczej -- bo jak jest się demokratą w Teksasie to niespecjalnie jest sens iść głosować, bo wcale nie jest tak, że "każdy głos się
i żyjemy
PS. Ale przyznaję - jestem fanem edynburskiego akcentu. W ogóle mam hipotezę, że Polacy en mass mogliby robić za Szkotów. Wystarczyłoby aby robili więcej błędów w wymowie. ;)
a ile razy został zgwałcony przez opalonych lub tęczowych w tym czasie
bo jakoś nie ma o tym mowy