Pociął 200-złotowe banknoty, skleił i chciał wymienić na nowe za 50 tys. zł.
![Pociął 200-złotowe banknoty, skleił i chciał wymienić na nowe za 50 tys. zł.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_YGGKEq3lgs3KaZlEns9SA3067Dsd7YpP,w300h194.jpg)
Zaskakujący sposób na zarobek chciał zastosować trzydziestokilkuletni mężczyzna podający się za przedsiębiorcę. Odpowiednio spreparował prawdziwe banknoty, przez co je pomnożył, po czym już jako zniszczone chciał je wymienić na nowe, żądając 50 tys. zł.
![zpue](https://wykop.pl/cdn/c3397992/zpue_3NWBVbpUQS,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 154
Komentarze (154)
najlepsze
Ale poświęcił trochę swoich oryginalnych pieniedzy
a z 5 sztuk robił jeden dodatkowy
To ile jest w plecy? Okolice 40 tys by skubnąć ok 10 tys?
A doszła sprawa karna
Już za małolata słyszałem o tej metodzie i nawet sam, w swym niedojrzałym móżdżku przekonany o genialności pomysłu, chciałem tak zrobić. Na szczęście strach przed wpadką wziął górę i zrezygnowałem.
He he ile razy tak robiłem i nigdy nie wpadłem, po prostu trzeba mieć łeb na karku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No cóż, wwystarczy zwiększyć rozmiar do 55% i już mnożyć się nie da.
Nie sądzę. Wymieniają tylko jeśli da się jednoznacznie stwierdzić jaki numer seryjny miał banknot.
Większy sens miałoby ze 100 zrobić 300 i sprawdzić czy przejdzie.
Dlatego jestem ciekaw czy taki wałek przeszedł mu z mnejszą kwotą.
Komentarz usunięty przez moderatora
A z 3 chyba nie moglby zrobic 4 bo musi byc ponad 75% :P