Taksówkarze chcieli pojechać… ale bez licznika. Fotograf opisał ich metody
Znany warszawski fotograf chciał zamówić taksówkę... Zresztą przeczytajcie sami - piszą do nas znajomi z Portalu Warszawskiego. Przeczytaliśmy i publikujemy, bo nie lubimy kombinatorstwa. "Takich sytuacji jest cała masa. #taksówkarze non stop #kombinują "Dzisiaj miarka się przebrała. Mam...
Porazka_Sezonu z- #
- #
- #
- #
- #
- 216
- Odpowiedz
Komentarze (216)
najlepsze
Ale jak jest Sylwek, 500 osób chętnych, a 100 kierowców to cena idzie w górę. Moim zdaniem sprawiedliwe.
@technologi: Uber robi to oficjalnie, płaci od tego rzeczywisty podatek, wiesz ile wcześniej zapłacisz, a złotówa bez taksometru i bez podatków.
@leeshay: zazwyczaj kierowcy (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Pod dworcami, stadionami itp zawsze stoi banda idiotów liczących na szybki zarobek i klienta idiotę.
Chcesz taxi, bierz z jakiegoś korpo. Coś jest nie tak to wiesz komu zgłosić. Indywidualnemu kierowcy możesz naskoczyć.
A korpo się nie p------i. Walą kary kierowcom jeżeli kombinują.
@znudzony_programista: nie walą kary, tylko wywalają z korpo. A potem taki cwaniak zostaje taksiarzem indywidualnym, stojącym pod dworcem, stadionem.
I tak np w Warszawie przejechałem się na Globie. Ktoś mi polecił, zamawiałem ich, raz czy dwa kierowca wziął
http://antyweb.pl/uber-protest-polska/
A i to nie było taxi zamawiane. Po prostu szedłem na postój lotniskowy.
A tak całkiem poważnie to jest wiele filmów w sieć z "obywatelskiego zatrzymania" kierowców Ubera np. ten film https://www.youtube.com/watch?v=QOsbXfSKeEM
Widać ewidentnie że zatrzymuje taksiarz (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Nie znam żadnego warszawskiego fotografa.