Dziś (tj. 15.11) w okolicach godziny 8:30 na dużym skrzyżowaniu w okolicach Tauron Areny w Krakowie przeciskając się motocyklem w korku
mogłem (nie jestem pewien)
bardzo lekko zarysować komuś samochód. Odczułem bardzo lekką, chwilową wibrację w okolicy tyłu motocykla którą wziąłem za przesunięcie się czegoś w kuferku. Była ona na tyle lekka, że nie przyszło mi do głowy, że mogłem coś zahaczyć (prędkość była dosłownie spacerowa -- przetaczałem motocykl z pasa na pas). Bardzo możliwe, że samochód nie doznał żadnego uszczerbku, bo na moim motocyklu plastik został jedynie obrudzony smugą pyłu, który łatwo zetrzeć palcem. Jeśli jednak doszło do jakichś uszkodzeń, proszę Cię o kontakt na email:
motocyklista.niedoskonaly@wp.pl celem załatwienia sprawy. Celowo nie podaję szczegółów, by uniknąć naciągaczy, więc potrzeba będzie jakiejś formy weryfikacji: w treści emaila proszę o podanie:
- Dokładnego miejsca zdarzenia
- Marki i koloru samochodu
Z tego miejsca przepraszam Cię Kierowco. Gdybym zorientował się wcześniej -- na pewno bym się zatrzymał i załatwił sprawę od ręki.
Proszę o wykop, bym mógł dotrzeć do ewentualnego pokrzywdzonego.
Komentarze (87)
najlepsze
Obym się mylił.
Jeśli chodzi o sposób na znalezienie ewentualnego poszkodowanego -- liczę po prostu na zasięg wykopu, może jakimś cudem..
@a__s ( ͡º ͜ʖ͡º)