"Kobiety wkładały do macicy wszystko, co było ostre" - konsekwencje dekretu 770
Z dnia na dzień w komunistycznej Rumunii zapanował restrykcyjny zakaz aborcji. Zakaz, który na dziesięciolecia ubezwłasnowolni Rumunki, pochłonie 10 tysięcy kobiecych żyć, stworzy pokolenie niechcianych dzieci i odmieni całe społeczeństwo.
mq1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 260
- Odpowiedz
Komentarze (260)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
W Rumunii nie było praktycznie dostępu do antykoncepcji, a środki, które były dostępne były albo bardzo drogie albo zawodne.
A teraz prezerwatywy w Lidlu czy innym Tesco ile kosztują? Dwa złote? Trzy?
Zatem nie będzie żadnego masowego harakiri wśród Polek.
1. No właśnie tej antykoncepcji do końca nie ma jak twierdzisz, ostatnio PIS zabrał łatwy dostęp do antykoncepcji po (pigułka "po").
Tak, ANTYKONCEPCJI, nie aborcji
2. Jaka różnica jest w dostępie do antykoncepcji gdy ktoś zgwałci kobietę (miała poprosić gwałciciela, żeby założył kondon przed penetracją??) albo gdy kobieta planowała dziecko lecz płód okazał się mieć niemożliwe do wyleczenia wady genetyczne zagrażające bezpośrednio życiu kobiety?
Przecież my nie mówimy o liberalizacji
Komentarz usunięty przez moderatora