Tak jak pani z filmu zauważyła na końcu - dopóki Ukraińcy nie przeproszą, nie pokajają się i nie zadośćuczynią - nie ma mowy o jakimkolwiek równorzędnym dialogu między nami, Wołyń i zbrodnie tam popełnione zawsze będą kością niezgody między Polakami i Ukraińcami.
@dendrofag: Płakałam na tym filmie... chyba częściowo zrozumiałam dlaczego mój Dziadek tak malo mówił o wschodzie (walczył z UPA)....Wracając do Twojego wpisu - wiem, że dziś ok 200 Ukraińców dziennie (dane słowne ) stara się o pobyt w Gdańsku... więc nie istotne są przeprosiny, a nasza polityka zagraniczna (regulacje etc) To juz się dzieje
Dopóki nie przeproszą to nie powinniśmy mieć z nimi żadnych kontaktów.
@technojezus: Nie chodzi o przeprosiny, nie oni zabijali Polaków, ale ci których czczą. Dopóki nie potępią UPA jako organizacji ludobójczej Ukraina nie powinna liczyć na jakąkolwiek pomoc ze strony Polski.
@technojezus: Lubie Dudę, dla mnie jest spoko prezydentem, ale za te latanie do Poroszenki i przymykanie oka na szerzący się na ukrainie banderyzm, to bym mu takiego kopa zasadził że by przyklęknął.
@free_float: Mojej babci pomogli sąsiedzi Ukraińcy, gdy inni mordowali dziadka z dzieckiem 4- letnim. Na szczęście nie zdążyli ich torturować, ponieważ narobili hałasu strzelając za stryjami moimi.( 17 i 14 lat) Znaleziono dziadka i córkę w studni, dziadek chyba dostał kolbą, a główka Gieni uderzała o cembrowinę... Więc zawsze opowiadając komuś o tym wspominam o pomocy niektórych Ukraińców, bo to im się normalnie należy. Tak było...
Ile można jeszcze o tym pisać??? To temat numer jeden na wykop.pl? To już naprawdę wygląda na zorganizowaną akcję mającą na celu podzielić Polaków i Ukraińców. Korzystne byłoby to tylko dla Rosjan- także tam widzę źródło inspiracji. Czy tylko ja???
"Prawda o Wołyniu" prawdą są obecnie szczątki ofiar czy zachowane dokumenty. Większość świadków albo nie żyje albo była bardzo młoda. Wrzucanie po 70 latach wspomnień osób mija się z celem, po takim upływie czasu takie wspomnienia są obarczone poważnym ryzykiem przeinaczeń itp.
@dertom: "po takim upływie czasu takie wspomnienia są obarczone poważnym ryzykiem przeinaczeń itp." Czyli wspomnienia powstańców też są przeinaczeniem? ( ͡°ʖ̯͡°)
@dertom to tak samo jakby powiedzieć, że wspomnienia spisane chwile po zdarzeniu są zbyt emocjonalne. Nie da się być w 100% obiektywnym nigdy i nigdzie a tym bardziej jeśli mowa o czyichś wspomnieniach, niemniej jednak są one całkiem ciekawym odzwierciedleniem historii i choćby dlatego warto je spisywać nawet po czasie.
Komentarze (31)
najlepsze
http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/ryszard-terlecki-pis-mowi-o-bratobojczej-wojnie-na-wolyniu-i-w-malopolsce-wschodniej
@technojezus: Nie chodzi o przeprosiny, nie oni zabijali Polaków, ale ci których czczą. Dopóki nie potępią UPA jako organizacji ludobójczej Ukraina nie powinna liczyć na jakąkolwiek pomoc ze strony Polski.