Jak używać przeciwskrętu? Oto prosty i zrozumiały poradnik

Dla niektórych ten manewr jest czarną magią, ale nie taki diabeł straszny jak go malują

[arti040]

Toż to jakaś tajna technika? Używam przeciwskrętu odkąd nauczyłem się jeździć na rowerze w wieku 5 lat.

[jeloo]

@arti040 Najgorsze jest to, że niektórzy "motocykliści" tego nie ogarniają. Dla mnie przeciwskręt jest naturalny, skręcam tak każdym jednośladem. Ale niektórzy tego zwyczajnie nie potrafią. Ja nie mam problemu, żeby siąść na dużego choppera i go kłaść w zakręty jak małego crossa. Ale kumpel np. nie dał rady nim skręcić i pojechał prosto. Na szczęście droga była pusta.

[hphp123]

@arti040: @jeloo: wydaje mi się, że na rowerze po prostu balansowanie ciałem wystarcza więc ludzie nawet nie próbują inaczej również na motocyklach

[D.....l]

Najlepsze wytłumaczenie tego zjawiska jakie widziałem, ogladałem kilka takiech toutoriali zaczynajac przygode z moto ale tu jest to naprawde dobrze wytlumaczone. Od siebie dodam ze jest to dosc intuicyjne i na upartego mozna takie zjawisko wywolac nawet na rowerze (tyle ze tam nie jest tak potrzebne - na motocyklu niezbedne)

[stasioto]

@DoTheNeedful A ja polecam "Twist of the wrist ll" też świetnie zrobiony poradnik, must see dla każdego motocyklisty.

[C.....7]

Tutaj CODA też spoko to wyjaśnił

[PMV_Norway]

Nie ma jak dorabianie teorii dziwnych do rzeczy oczywistych.
By skrecic trzeba wytracic moto z rownowagi, poglebiajac zakret trzeba zrobic to mocniej i w zasadzie stale. Ciag silnika i obracajace sie kola beda dazyc zawsze do wyprostowania motocykla. Wystarczy zobaczyc, ze moto jedzie idealnie prosto nawet bez kierownika. Dodac jeszcze mozna, ze przednie kolo ciagle wezykuje szukajac pionu.
Kto nie ogarnia przeciwskretu nie powinien siadac na moto bo zrobi krzywde sobie i

[dd-wrt]

@PMV_Norway:

Kto nie ogarnia przeciwskretu nie powinien siadac na moto bo zrobi krzywde sobie i innym

EH PANOWIE CORAZ WIĘCEJ AMATORÓW SIĘ PCHA DO ZABAWY HEHE MAM NADZIEJĘ, ŻE PRZEJDZIE TA NOWELIZACJA USTAWY I RZECIWSKRĘT BĘDZIE MOŻNA ROBIĆ TYLKO Z LICENCJĄ

[eloar]

Tylko jedno zapomniał autor wytłumaczyć. 'Przeciwskręt' to tylko zainicjowanie skrętu w jednośladzie. Jak tylko przechylisz maszynę, kierownica podąża do zakrętu i zadaniem kierowcy jest utrzymać ją w tej pozycji. Potem dochodzi jeszcze praca gazem, ale to już inna kwestia. No i ważne, to co tu już było powiedziane, to dotyczy również roweru. Jeśli ktokolwiek jeździ rowerem, to stosuje tą zasadę podświadomie i nie będzie miał żadnego problemu.

Polecam raczej ten fragment zamieszczony

[kuss115]

@eloar: Sporo jeżdżę na rowerze, a tej zasady nie stosuję (nie wliczam to driftingu, a raczej jego namiastki). Niedawno widziałem na YT film o przeciwskręcie i byłem ciekaw, czy czasem podświadomie go nie wykonuje jadąc szybko na zakrętach, ale nic takiego nie zauważyłem. Zjeżdżałem w niedzielę z Żaru, gdzie na serpentynach miałem prędkość 35-40 km/h, a na lekkich łukach 50-60 km/h i nic takiego nie zaobserwowałem. Trzeba przyznać, że przy

[Lemoniadowy_Joe]

@kuss115: Równierz całe życie na rowerze jeżdżę i nigdy tego nie stosowałem, widziałem wcześniej już te tutoriale i próbowałem zastosować podczas szybkiego łuku. Pchnąłem lekko kierownicę w przeciwna stronę i się prawie zabiłem. Szybkie wejscie w lewo to pochyulam się w lewo i kierownicę skręcam w lewo. Proste.

[Stitch]

co za brednie. Przez to cale gadanie zrobił sie nit jakoby przeciwskret to byla jakas magiczna umiejetnosc do nauczenia.

NIE DA SIE SKRECAC NA JAKIMKOLWIEK JEDNOSLADZIE BEZ TEGO ZJAWISKA.

Nie wiem ile razy jeszcze to będzie walkowane.

[Altar]

@Stitch: Nie bardzo rozumiem. Przecież jadąc rowerem, chcąc skręcić w lewo, prawą rękę przyciągam DO siebie, a nie jak w tym filmie OD siebie. Dlaczego na motocyklu jest inaczej?

[milo1000]

NIE DA SIE SKRECAC NA JAKIMKOLWIEK JEDNOSLADZIE BEZ TEGO ZJAWISKA.

@Stitch: Jest to oczywista nieprawda. Skręt powodowany jest przechyłem w połączeniu z okrągłym profilem opony. Szklanka tocząca się po stole skręca a nie wykonuje przeciwskrętu. Przeciwskręt służy właśnie wymuszeniu przechyłu, ale to nie oznacza, że nie da się tego osiągnąć inaczej, choć faktycznie jest to trudne.

[kinlej]

To jest to coś co w żużlu? Że skręcając w lewo gną kierownicę w prawo?

[hpiotrekh]

@kinlej: Nie, w żużlu jak w drifcie robią kontrę, bo tył chce jechać prosto przed siebie, a samochód/motocykl ma jechać w bok/ po skosie.

[t.....l]

Wielkie wam wszystkim dzięki.
Przeczytałem i obejrzałem wszystko. Jestem na sto procent pewien, że jutro jak będę brał pierwszy zakręt na rowerze, będę o tym myślał, wszystko mi się poplącze i wyrąbię się jak długi.
Wielkie. Kurna. Dzięki.

[Estrelllla]

Dlatego tak ważnym elementem jest główka ramy i jej łożyska... a niedowiarki "skrecajace" balansem ciała niech dla eksperymentu zaspawaja ramę z kierownicą w czymkolwiek z 2 kołami - nie pojedzie choćby niewiem jak balansowal. Przeciwwskret jest podstawą skręcania jednosladem... robią to wszyscy - nie wszyscy świadomie. Amen

[straszny_kazimierz]

chyba se kupię motor :)