W latach 90 woziliśmy auta z Niemiec jako składaki żeby ominąć kosztowne cło. Wyglądało to tak, że kupowało się całe auto w rajchu i w warsztacie, przeważnie niedaleko granicy wyciągało się silnik ze skrzynią biegów i pakowało całość na dwie lawety. Po rejestracji w PL miałeś w dowodzie wpisane "składak". Na przykład: VW Golf 2, rok produkcji 1996, a na końcu dowodu "składak". Z czasem niektórzy chcieli jeszcze przyoszczędzić i rozbierali w
@Baron999: Wcale nie ciężko, teraz możesz kupić ZNACZNIE nowsze "zachodnie" auto po ZNACZNIE niższej cenie niż kiedyś. No, ale Polakom to nadal ciężko, źle.
@Tzebullaque: Golf mógł być nawet 1984, ale jak sprowadzony w 1996 "w częściach" to w dowodzie rejestracyjnym wpisywali rok produkcji 1996, a na końcu "składak". Były takie asy co w takie papiery wkładały po latach golfy 3.
Jak czytam co wypisują niektóre osoby to juz wiem skąd się biorą teorie spiskowe.
A więc panowie wytłumaczę na oco chodzi.
Firmy motoryzacyjne zanim wypuszczą nowy model robią tzw. Testówki. Czyli pełnoprawne samochody która zostały wyprodukowane w celu sprawdzenia np. nowego systemu nawigacji czy osprzętu silnika. Jeszcze dochodzi to tego zwykłe testowanie w różnych warunkach aktualnie produkowanych modeli w celu sprawdzenia ich elementów i ew. poprawy. Dlatego mamy różne numery na końcu
@Jordas: Czyli w sumie ta aukcja to wałek bo opis sugeruje,że na sprzedaż jest samochód.Tyle,że w częściach.A tak naprawdę mamy tylko kilka palet części z odzysku.
Dostaliśmy 40 zupełnie nowych VW Passatów. VW nie może ich sprzedać, bo nie mają folii na przedniej szybie. Kliknij tu, tu i tu i wyślij smsa do Zimbabwe i odbierz darmowego Passata;)
kiedyś moją Mazdą/składakiem pojechałem do autoryzowanej stacji obsługi na przegląd a facet do mnie, że to nie jest Mazda. Pokazał mi części z różnych modeli, dziury których nie powinno być i całą masę innych ciekawostek. No rzeczywiście jechała trochę bokiem i prawie nie działała, ale kto by się tym przejmował. Przeglądu nie dostałem.
Pomijając sens czy bezsens takich operacji, jak również dywagacje na temat cebulactwa takich rozwiązań, to po prostu musi być świetna zabawa i satysfakcja, takie składanie. Jak klocki lego!
zakop za nieprawdziwą informację - "niemal nowy" to ja rozumiem 2-3 letnie auto i niech będzie w częściach... ale co to za auto i "okazja" jak trzeba do tego dokupić zawieszenie, silnik, poduszki i pewnie cholera wie co jeszcze - a trzeba mieć w świadomości, że chodzi o auto z 2015 roku. Niby okazja ale do kupy wyjdzie pewnie więcej niż cena rynkowa samochodu.
Uwaga mamy do rozdania 10 nowych Passatów które ze względu na brak folii ochronnej na szybie nie mogą być dopuszczone do standardowej sprzedaży. Wpisujcie Kolor samochodu w komentarzu! ( ͡°͜ʖ͡°)
Hity
tygodnia
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarze (201)
najlepsze
A więc panowie wytłumaczę na oco chodzi.
Firmy motoryzacyjne zanim wypuszczą nowy model robią tzw. Testówki. Czyli pełnoprawne samochody która zostały wyprodukowane w celu sprawdzenia np. nowego systemu nawigacji czy osprzętu silnika. Jeszcze dochodzi to tego zwykłe testowanie w różnych warunkach aktualnie produkowanych modeli w celu sprawdzenia ich elementów i ew. poprawy. Dlatego mamy różne numery na końcu
Taa, żarówke i 2 czteropaki;)
Ja ostatnio w skuterku przez ponad godzinę olej w garażu wymieniałem(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
- SKLADAM PASERATTI I JADE xD