Nie wiem co ta kobieta sobie myślała jadąc po chodniku i zmuszając pieszych do ustąpienia drogi.
Ktoś w komentarzach zwrócił uwagę na to, że piesi notorycznie przechodzą w miejscach niedozwolonych i na czerwonym świetle i nikt nie wyskakuje z samochodu by ich obezwładnić. Co myślicie o takim spojrzeniu na sprawę?
@afro001: myślę że jest jednak różnica 1) łatwo pieszemu wpakować się na maskę samochodu który zasuwa po chodniku, wyjść z samochodu i biegnąć za pieszym trochę trudniej 2) trochę inny kaliber - pieszy który włazi na jezdnię zwykle szybko z niej spieprza, to trochę jak kierowca który jedzie na pasach jak masz zielone - #!$%@? umiarkowanie. Tu baba spychała ludzi na chodnik - przenosząc na realia kierowców - to jakby pieszy
@afro001: @ostatni_lantianin: Jak pieszy będzie #!$%@?ł środkiem ulicy przeznaczonej dla samochodów, to uwierzcie mi, ktoś wyskoczy z samochodu by go obezwładnić.
Uszkodzenie mienia? On powinien się odwdzięczyć zawiadomieniem o potrąceniu przez samochód na chodniku i narzekać na ból kręgosłupa ;) No albo poszukać czy nie ma jakiś siniaków po tym 'wypadku' ;)
Jednocześnie złożyła zawiadomienie o uszkodzeniu mienia. Chodzi o zarysowanie lakieru samochodu. Poszkodowana wstępnie straty wyceniła na 1 tys. zł. Postępowanie prowadzi Komisariat Śródmieście
@nowik: to nieźle to sobie wyceniła, o ile dobrze pamietam to lakiernicy biorą sobie ok. 300zl za element. Wiec porysowane musiały zostać co najmniej trzy elementy. Nieźle go wtedy musiała wieźć ;)
Komentarze (14)
najlepsze
Ktoś w komentarzach zwrócił uwagę na to, że piesi notorycznie przechodzą w miejscach niedozwolonych i na czerwonym świetle i nikt nie wyskakuje z samochodu by ich obezwładnić. Co myślicie o takim spojrzeniu na sprawę?
1) łatwo pieszemu wpakować się na maskę samochodu który zasuwa po chodniku, wyjść z samochodu i biegnąć za pieszym trochę trudniej
2) trochę inny kaliber - pieszy który włazi na jezdnię zwykle szybko z niej spieprza, to trochę jak kierowca który jedzie na pasach jak masz zielone - #!$%@? umiarkowanie. Tu baba spychała ludzi na chodnik - przenosząc na realia kierowców - to jakby pieszy