Rozjechać pieszego bo zwrócił uwagę że po chodniku się samochodem nie jeździ.
W teorii : Wykroczenia - jazda chodnikiem wzdłuż i jazda ścieżką wzdłuż, umyślne spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz ucieczka z miejsca zdarzenia. Mam nadzieję że nie zakończy się pouczeniem.
restofme z- #
- #
- #
- 389
- Odpowiedz
Komentarze (389)
najlepsze
Co szef d-----ł w pracy czy dziewczyna/żona się puszcza i nie masz jaj, żeby sobie inną znaleźć albo się jej boisz? Pytam się poważnie.
No k---a rozumiem, jakby ktoś jeździł po ruchliwym chodniku, ale tam? Tym bardziej widać, że facet sobie nie skracał, tylko jechał w konkretnym celu.
Swoją
Wybrałem się kiedyś z żoną i dziećmi na BARDZO mało uczęszczaną ścieżkę (około 10 osób na godzinę), żeby żona mogła pouczyć się jeździć na rolkach a dzieciaki na rowerach. Powtórzę - specjalnie wybraliśmy zadupie, żeby nikomu nie przeszkadzać. Oczywiście musiał pojawić się zjeb na rowerze (ścieżka szeroka
Komentarz usunięty przez moderatora
Co innego gdy ktoś realnie stwarza zagrożenie a co innego taki pajac wbiegający pod auto
To jak to k---a jest?
@Intelektualista:
ano patologia tu straszna.
Sam jeżdże rowerem osobówką
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora