Kradziony telefon z Orange - wyjaśnienia operatora
![Kradziony telefon z Orange - wyjaśnienia operatora](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_lrQJTFgEmCCE7ea9zn0rogg71S4NL1fs,w300h194.jpg)
Kilkanaście dni temu przez media przeszła informacja o rzekomej sprzedaży przez Orange Polska kradzionego telefonu Sony Xperia M4 Aqua naszemu klientowi i nieprzyjemnościami związanymi z jego odebr...
![PrinceAnon](https://wykop.pl/cdn/c3397992/PrinceAnon_AvfAlhYNEo,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 160
Komentarze (160)
najlepsze
A sprzedawca telefonu z punktu przypadkiem nie ma obowiazku sprawdzic co sprzedaje? :)
Tylko dlaczego trwało to tak długo?
Na wyjaśnienie sprawy i wymianę towaru sprzedawca ma maksymalnie dwa tygodnie a nie miesiąc.
Wyjątkowo nieuczciwy sprzedawca, nie dość że narobił klientowi takich problemów sprzedając towar z wadą prawną to jeszcze nie trzyma się ustawowych
@mnlf: Wymieli model wart salonowo bez umowy 1000zl na model za 2700zl, zawsze to jakies zadoscuczynienie
Z tym ze zachowanie firmy w pierwszych "fazach" afery bylo niekompetentne
źródło: comment_zqx1ybJRaglNp4YcwI0nsqw4Xxg4qasn.jpg
Pobierzto wiadomo nie od dziś
Komentarz usunięty przez moderatora
Orange jest odpowiedzialny za towar sprzedawany klientowi, nie producent. To dwa.
Rabat na usługi to jakiś żart. To trzy.
Sprzedawca musi zadbać o satysfakcję klienta. Klient oczywiście może zwrócić sie wprost do producenta, ale nie musi.
Chodzi o to że to sprzedawca jest odpowiedzialny.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
* rabat - może być np taki: w nieparzyste dni parzystych miesięcy w godzinach 23-6 smsy wysyłane do Burkina Faso są objęte zniżką 5%.
@SuchyBatman: 100% zniżki do Burkina Faso? Chciałbym ( ͡º ͜ʖ͡º)
Zauważ też, że to jakaś paranoja- zawsze jak jest znalezisko z pretensjami do operatora, to większość tych historii mogła być po prostu wymyślona. A spróbuj poprosić o coś weryfikującego (albo np. zadać niewygodne pytanie) to zostaniesz obsrany minusami i obrażany, jakbyś zabił komuś matkę.