Kradziony telefon z Orange - wyjaśnienia operatora
![Kradziony telefon z Orange - wyjaśnienia operatora](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_lrQJTFgEmCCE7ea9zn0rogg71S4NL1fs,w300h194.jpg)
Kilkanaście dni temu przez media przeszła informacja o rzekomej sprzedaży przez Orange Polska kradzionego telefonu Sony Xperia M4 Aqua naszemu klientowi i nieprzyjemnościami związanymi z jego odebr...
![PrinceAnon](https://wykop.pl/cdn/c3397992/PrinceAnon_AvfAlhYNEo,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 160
- Odpowiedz
Komentarze (160)
najlepsze
@tomaszs: Zawsze może podać ich do sądu. To jego sprawa czy zgodzi się na taką ugodę czy też nie.
P.S. Na pewno mnie psłuchali - jestem gość
I akurat przypadkowo zarówno jeden telefon, jak i drugi zostały komuś sprzedane bez sprawdzenia IMEI.
Od zawsze w salonach operatorów pracownicy przy sprzedaży telefonu uruchamiają go, żeby sprawdzić czy działa, a jeśli nie działa lub jest jakiś problem, to
Nom raczej.
Płaczecie, że nie dostał głupich przeprosin - na 100% dostał, zastanówcie się trochę...
No tak nie sposob tego zrobic. Telefonow sprzedaje sie znacznie mniej niz jest podpisywanych umow a jednak umowe kazda czytacie i poswiecacie te 15 minut na sprawdzenie. Jednak tych 2 minut na telefon poswiecic juz nie sposob?
@ketrish: Czytanie ze zrozumieniem to trudna umiejętność. Przez zamianę pudełek u producenta, dwie osoby miały pudełko nie swoje tylko drugiej osoby. Po kradzieży telefonu, właścicielka podała numer IEMEI widoczny na pudełku, ale to nie był numer jej telefonu, tylko tego drugiego telefonu
@ketrish: No właśnie nie ukradł. Piszą, że kobieta zgłosiła kradzież telefonu. Domyślam się, że po tym jak go utraciła - nie wiadomo jak. Zgłaszając na policje podała numer IMEI z pudełka które jej zostało. Tylko że na pudełku był numer innego telefonu, bo zamieniony w fabryce (albo w salonie, ale nie chcą się przyznać). Policja
Komentarz usunięty przez moderatora