Równouprawnienie w praktyce (ironia zamierzona) | Samcze Runo
Za dwa dzisiejsze teksty, dziękuję Redowi i Subiektywnemu z najlepszego męskiego forum w Polsce: braciasamcy.pl ---------------------------------- Wielu
samiec z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 253
Za dwa dzisiejsze teksty, dziękuję Redowi i Subiektywnemu z najlepszego męskiego forum w Polsce: braciasamcy.pl ---------------------------------- Wielu
samiec z
Komentarze (253)
najlepsze
Dorzucam od siebie worek piasku, co by szybciej zakopać.
@samiec: Patrz wyżej, jeśli tak się boisz o swoje cebuliony zawsze możesz zawrzeć intercyzę, a za zakupy mieć potwierdzenia płatności ze swojego konta / paragony. Kumpel się rozstawał z dziewczyną, której pomagał finansowo na studiach i nie było problemu z pociągnięciem jej do odpowiedzialności na podstawie wyciągów bankowych. Wypominanie sobie (zwłaszcza w towarzystwie) wydatków jest na poziomie
Niby fajne ale taka perspektywa, hmm... lepiej być singlem i mieć firenda z benefitem.
@samiec: nie wiem ile masz lat, nie wiem co w życiu Ciebie spotkało (rozbity związek?), ale to zakrawa na paranoiczny lęk przed kobietami. Życzę Ci szczęścia, ale szczerze, to kobiety zostaw prawdziwym mężczyznom, bo szkoda, aby męczyły się z tymi, co mają problemy psychiczne ze sobą.
to takie proste!
Mądre kobiety dają się znaleźć mądrym facetom ;)
Taka praca, próbować wbić szpile. Dobra robota, ale raczej dla nienawidzących siebie samych.
Mnie nie obchodzą prywatne sprawy danego człowieka. Czemu Ciebie obchodzą? Rozmawiajmy o tym co się dzieje, nie o ludziach. Nawet menel potrafi wyciągać wnioski, nie doceniasz człowieka w człowieku.
Jak się jest razem to chyba wspólnie się podejmuje decyzje.
Ponadto skoro chodzi jedynie o to, że gościu za dużo wkłada kasy do "związku", niż kobieta
Z moich doświadczeń wynika, że w związku podstawą jest komunikacja. Trzeba zwracać dziewczynie po prostu uwagę, kiedy robi coś, co się nam nie podoba a nie czekać, aż się cała sytuacja rozwinie w złym kierunku. Poza tym, kobiety z definicji poniekąd szukają kogoś, kto się nimi zaopiekuje, będzie w jakiś sposób dominował itp. Co do przedmiotowego podejścia, to po prostu ogólny znak naszych czasów- w konsumpcyjnej kulturze ludzie są wychowywani
A gdzie w tych "związkach" jest jakiekolwiek uczucie, wzajemny szacunek i oddanie? Współpraca i wspólnota, wzajemne uzupełnianie się przez kobietę i mężczyznę.
Tekst z dupy, pisany, jak już wspomniał jeden z przedpiśców, przez stulejarza i dla stulejarzy.
Zakop. Howgh!
(✌ ゚ ∀ ゚)☞
@samiec: Chłopie, czy Twoje pytanie wynika z osobistych doświadczeń, czy po prostu tak czysto materialistycznie traktujesz związek z kobietą? Jeśli to pierwsze, to przykro mi, miałeś niefarta w życiu, ale jeśli to drugie, to wybacz, ale masz cholernie spaczone podejście do
Zakop za tendencyjnosc artykułu, spam hECOEGO i mizoginizm autora.
BTW: za przeczytanie takiej ilości bzdur powinni dawać zachowawczo skierowanie na markery nowotworowe #rakcontent
W małżenstwie niestety granica pomiędzy ja, ty i my mocno się zaciera. Wiele sukcesów jednego z małżonków jest osiąganych przy ogromnym, a często niezauważalnym od razu wkładzie
c.b.d.u.
Moim zdaniem ten artykuł to mocna generalizacja, pieprzenie i tyle. :) Szczególnie ten wywód o strasznej zbrodni użycia zwrotu "kupiliśmy/zrobiliśmy coś" przez kobiety w związku, jeśli robił coś mężczyzna a kobieta była obok. XD I jeszcze to "czemu oszukujesz skoro nie znasz się na telewizorach więc nie pomagałaś wybrać, ani nie zapłaciłaś za niego".
@mrgruszka: gdybym siedział z nimi przy stole, to w tym momencie wybuchnąłbym śmiechem i popatrzył na typa z politowaniem :D
Serio, #!$%@? się do tego, że kobieta mówi: zrobiliśmy, kupiliśmy, czy coś "śmy" z czego ma wynikać, że działanie było wspólne, jest takie zajebiste???
Jak
Nie masz argumentów, to próbujesz w ten sposób. Ok, sam przyznałeś się do kompromitacji.
Na poważnie - szczucie na "grupę" stanowiącą ponad połowę populacji, którą wbrew duchom postępu preferuje ta druga połowa populacji, to tak jakby obnażać dzień że jaśnieje.
"Otóż mężczyzna dla kobiety to przede wszystkim środek i narzędzie do uzyskania określonych pożytków."
- Współczuję, jeżeli takie kobiety garnęły się do Ciebie, a Ty do nich.
Życzę głównej.
Komentarz usunięty przez moderatora