Na endoprotezę kolana na NFZ czekasz 14 lat …- Wrocław

Aby żyło się lepiej Polakom, pacjenci na wstawienie endoprotezy kolana będą czekali na NFZ do... 2029

[repro5]

Albo iść prywatnie i wybulić z własnej kieszeni....oh wait po ch** płacę składki ?

[z.....o]

Były wybory, wygrały partie niechętne poprawie sytuacji, w czym więc problem?

[ZostaneMistrzem]

Albo czeka nas koniec socjalizmu w służbie zdrowia albo czeka nas wieczne narzekanie. Niemcy nie narzekają, tylko wpłacają 4 x tyle do systemu. A my udajemy że za 1/4 osiągniemy zachodnie standardy leczenia. Jedyną sensowną opcją jest model singapurski w którym każdy dostanie to za co zapłacił.

[memep1]

@ZostaneMistrzem: podwyżka składek jest nierealna, państwo bierze pieniądze od obywateli, a obywatele mają tyle, ile zarobią, a zarabiają w Polsce niewiele. Natomiast skomercjalizowanie wszystkiego skończy się nie tylko pogorszeniem stanu zdrowia na poziomie populacji, ale też spowolnieniem postępu w medycynie, czego przykładem jest ostatnia sprawa z surowicą przeciw ukąszeniom węży afrykańskich czy rynek leków psychiatrycznych, który jest mało dochodowy dla firm farmaceutycznych. Nie opłaca się produkować niektórych istniejących leków, więc

[ZostaneMistrzem]

@memep1: Trochę jak utrzymywanie fikcji. Wychodzi na to, że płacę na leczenie socjalne, a sam nic nie mam bo muszę się udać prywatnie. Dlaczego nie może być współpłacenia? Obywatel chce mieć porządne żarcie i telewizor to niech dopłaci. Chce mieć współczesne procedury stomatologiczne, to dlaczego nie mogę dopłacić? Wszyscy byliby zadowoleni i nazywali byśmy rzeczy po imieniu. Sporo dobrych lekarzy nie chce mieć nic wspólnego z NFZtem. Czekanie nie jest

[memep1]

Bulwersujecie się jak dziecko, które nie dostanie zabawki chociaż posprzątało pokój, bo rodzice muszą kupić buty na zimę jego siostrze i na zabawkę już nie starczy. Średnia miesięczna składka na NFZ to ok. 300 zł. Jak można oczekiwać że za te 300 (a często i mniej) złotych na pacjenta będzie czekał non-stop w szpitalu pokój na intensywnej terapii i z natychmiastowym dostępem do wszystkich zabiegów, które nieraz kosztują więcej niż pacjent przez

[zdunek89]

@memep1: Średnio raz na rok idę do lekarza, zawsze jakaś grypa albo inna pierdoła. Przez 10 lat uzbierałoby się 30 tysięcy. Pal licho ten fakt, nie narzekałbym gdyby nie to że ubezpieczenie zdrowotne jest PRZYMUSOWE.
No prócz grypy co jakiś czas to miałem problem właśnie z kolanem, zerwane krzyżowe i rozwalone obie łąkotki. Historia bardzo długa, opisywana przeze mnie dziesiątki razy na wykopie. W skrócie, ciąć musiałem się prywatnie.
Jakbym