tak - zazwyczaj tylko kilka kas, nawet w największym ruchu po 16 - kasy samoobsługowe otwarte tylko czasami - kolejki od #!$%@? - ceny przestały być konkurencyjne 10 lat temu - otwarte 24/7 ciężko powiedzieć po jaki #!$%@?, darowali by sobie te 6h 0-6, ew. zostawić tylko kiosk alkoholowy gdzieś przed samym marketem, bo z niczego innego handlu o 3 w nocy nie ma, a hajs na wypłaty leci
@noekid: A u mnie -otwarta większość kas 2samoobsługowe nieczynne jedynie gdy są rozliczane, ciężko żeby w trakcie rozliczenia udostępnić je dla klientów nie sądzisz? -niektóre produkty mają taniej inne drożej. Normalne. -Może niektórzy wolą zrobić zakupy w nocy? To że sam nie robisz ich nad ranem nie oznacza że nikt ich nie robi.
@Skyworld: U mnie: - kasy otwarte zależnie od zapotrzebowania (nigdy nie ma wielkich kolejek, bo od razu dzwonią), a kas samoobsługowych nie ma (bo to małe miasto i nie takie wielkie Tesco), - ceny są uczciwe względem jakości (no dobra, w Biedronce może taniej, ale tam w większości sprzedają gówniany biedronkowy towar), - jest czysto i nie jest ciasno, - jest normalny wybór towarów znanych, dobrych jakościowo i lubianych (nie
Przeciez to bzdura, takie akcje robią co kilka lat różne sieci marketów, zmieniają brand żeby nie płacić podatkow. Obok mnie jest hipermarket to już 4 raz zmieniali nazwę i sieć.
I to właśnie re plajtujące sklepy chce opodatkować PiS. Brawo! Z pewnością w ten sposób znajdziemy pieniądze na 500 złotych/dziecko i wcześniejsze emerytury.
Komentarze (272)
najlepsze
ach wspomnienia
- zazwyczaj tylko kilka kas, nawet w największym ruchu po 16
- kasy samoobsługowe otwarte tylko czasami
- kolejki od #!$%@?
- ceny przestały być konkurencyjne 10 lat temu
- otwarte 24/7 ciężko powiedzieć po jaki #!$%@?, darowali by sobie te 6h 0-6, ew. zostawić tylko kiosk alkoholowy gdzieś przed samym marketem, bo z niczego innego handlu o 3 w nocy nie ma, a hajs na wypłaty leci
-otwarta większość kas
2samoobsługowe nieczynne jedynie gdy są rozliczane, ciężko żeby w trakcie rozliczenia udostępnić je dla klientów nie sądzisz?
-niektóre produkty mają taniej inne drożej. Normalne.
-Może niektórzy wolą zrobić zakupy w nocy? To że sam nie robisz ich nad ranem nie oznacza że nikt ich nie robi.
- kasy otwarte zależnie od zapotrzebowania (nigdy nie ma wielkich kolejek, bo od razu dzwonią), a kas samoobsługowych nie ma (bo to małe miasto i nie takie wielkie Tesco),
- ceny są uczciwe względem jakości (no dobra, w Biedronce może taniej, ale tam w większości sprzedają gówniany biedronkowy towar),
- jest czysto i nie jest ciasno,
- jest normalny wybór towarów znanych, dobrych jakościowo i lubianych (nie
No chyba kpisz. Lidl ma najlepsze żarcie ze wszystkich marketów.
Nie no #!$%@?, stary xDDDD