Dick, Bob, Bill, Jack - co to za imiona? | Po Cudzemu #5
Wiedzieliście, że Bob, Bill, Dick i Jack to zdrobnienia? A wiedzieliście od czego? :) Nawet wielu prezydentów USA znamy ze zdrobnień. Dziwnie by było, gdyby na co dzień w wiadomościach mówili Bronek Komorowski albo Aga Pomaska, no nie? A tam tak jest.
tymol14 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 158
Komentarze (158)
najlepsze
Co ciekawe Jacek to nowsza forma Jacentego co odpowiada żeńskiej formie Hiacynta.
Co ciekawe google translate tłumaczy Jack jako polskiego Jacka a nie jana czyli angielskiego Johna.
A Dick to też holenderski skrót od Teodor.
@zielonek1000:
cały ten wywód jest bez sensu. w stanach można nadać dziecku praktycznie dowolne imię. np. imieniem może być czyjeś nazwisko, choćby imię Washington na cześć prezydenta o takim nazwisku. Więc prawdopodobnie można nazwać kogoś Liz i w związku z tym ktoś, kogo wołamy Liz wcale nie musi mieć w papierach "Elisabeth".
Zasadniczo, to ta babka w pretensjonalny sposób mówi zwykłe oczywistości.
To prawda.
No ale jak już ktoś podaje pochodzenie imienia, to warto zajrzeć w etymologię i językowe zwyczaje.
Ta pani dobrze chciała (tak mniemam), ale nie zagłębiła się w temat wystarczająco głęboko.
Komentarz usunięty przez moderatora
Leszek Miller
@TrescNieodpowiedniaIII: https://pl.wikipedia.org/wiki/Leszek
Kuba Wojewódzki.
#pdk #gimbynieznajo z całą pewnością
Teraz śmieszą nas równie "słabe" rzeczy ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
bardzo ładnie.