Miło się ogląda takie programy. Jest się czym szczycić, polskie potrawy są naprawdę wyjątkowe.
Każdy obcokrajowiec, którego poznałem, zachwycał się pierogami, chlebem czy bigosem. Nie zapomnę jak mieszkałem w Irlandii i spędzałem tam Boże Narodzenie. Razem z kilkoma innymi polakami zorganizowaliśmy Wigilię i zaprosiliśmy kilku Irlandczyków. Zachwytom nad tradycyjnymi potrawami nie było końca. Nawet ryba po grecku czy ,,kluski z makiem,, były hitem.
@dob3k: Picie herbaty to tez nie jest wynalazek anglikow, a jednak sa z tego znani. Mozna tak o wszystkim, po prostu trzeba dbac nawet o takie #!$%@?, bo to buduje marke kraju, a potem np. zastanawiajac sie czy kupic to czy tamto wyprodukowane w danym kraju podswiadomie kojarzysz takie sprawy itd...
@saldatoreafilo: a schabowy to nie jest przypadkiem pozostałość po zaborze Austriackim, tak jak kuchnia śląska jest podobna do niemieckiej? schabowy wygląda jak wariacja na temat sznycla po wiedeńsku
@wilkor: co do "najlepszej na swiecie" to kazdy mysli, ze taka ma. Gusta kulinarne wynikaja jedynie z przyzwyczajen, wyniesionych najczesciej z dziecinstwa i z powtarzalnosci. Gdybys jadl smazone karaluchy to dziwilbys, jak ludzie moga jes pierogi z grzybami i kapusta.
@dzikireks: No tak, ale to w niczym nie przeszkadza, Szwajcarzy czy Francuzi uważają swoje sery za najlepsze z czego większość wali starymi skarpetami i nie każdy decyduje się je dotknąć. Jednak niektórym kultura podpowiada że zachwycanie się tymi serami to przejaw wyższości. Oczywiście to tylko przykład, generalnie to nie ma się co przejmować naukowymi faktami itp. jeśli chodzi o promocję i reklamę ;)
@stefan_banach: Zwłaszcza taki zblendowany. Tez żadko u mnie w domu był chłodnik ale jak już był to pływały w nim pokrojone kawałki ogórków i jakichś warzyw... Takie promowanie wypaczonej "polskiej kuchni" jest chyba bardziej szkodliwe niż pozytywne..
@klata89: Najlepiej wspominam obiady na wakacjach u babci - ziemniaki z dużą ilością koperku i do tego kwaśne mleko z cukrem. Trudno wymyślić coś prostszego i jednocześnie tak dobrego.
Mieszkam w UK już kilka lat i mam kilku znajomych brytyjczyków którzy w wędliny zaopatrują się tylko w polskim sklepie, córka jednego z nich nie zje nic innego :)
7:30 - kolejny debil który mówi o "tradycji" polskiej - picie wódy i "zawąchanie chlebem". Ktoś to kiedyś widział w Polsce? bo ja nigdy, a na imprezy wiele chodziłem w różnych częściach Polski. Coś mi się wydaje że facet chciał czymś błysnąć (nie wyszło) i pokazał ruski zwyczaj. Skutek? Teraz brytole którzy obejrzeli ten film, myślą że w Polsce to się chla do śniadania i zawą#!$%@? chlebem. Kisnę z takich polaczków, dla
Miło się to ogląda, ale mam wrażenie że takich dań w Polsce już nie ma. Polacy, którzy tam pojechali 30-40 lat temu robią dalej wszystko zgodnie ze sztuką, a u nas? Chleba na zakwasie ze świeczką szukaj, takich koszy rydzów nie uzbierasz bo grzybiarzy więcej niż grzybów, pieroga jak sobie sam nie zrobisz to albo masz ciape albo taki kamień, że zabić idzie, a o prawdziwie wędzonej kiełbasie nie wspomnę ( ͡
@rftn: chleb na zakwasie robi sporo ludzi: w domu. Jest całe środowisko ludzi piekących samodzielnie chleb, należy też do nich moja Mama ("miastowa", nauczyła się piec dopiero na stare lata). Niestety, nie mogę jeść tylko chleba od niej, ale chleb z piekarni pod moim domem smakuje jak pierwsze, nieudane próby mojej Mamy... Podobnie z wędlinami - są małe zakłady wędliniarskie robiące "prawdziwe" kiełbasy - na małą skalę, niemal domowe. Ale na
@br0da: Wiem, że są. Są też miejsca gdzie można kupić prawdziwy chleb, ale po pierwsze jest ich mało, a po drugie takie wyroby są strasznie drogie. Kilkanaście lat temu to był standardowy wyrób, a teraz to rarytas.
Jeszcze przyjdzie na Zachód moda na polskie żarcie. A to dlatego, że mamy unikalny smak w swojej kuchni- kwaśny. Nam się to wydaje naturalne, ale kwaśny smak wcale nie jest popularny na świecie, a dużo wnosi._
@cubus85: bo jak w sklepie poprosisz o ten produkt to nie będzie łamania języka, w przeciwnym razie nawet tak mała rzecz może mieć wpływ na znaczny spadek sprzedaży.
to są raczej dania typowej emigracji z lat około 60tych. Kaczka, chłodnik (btw nigdy nie widziałam zmiksowanego), wąchanie chleba. To bardziej taka ciekawostka wspomnień o kuchni Stanleyów na obczyźnie niż kuchnia regionalna.
A akcent pani od pierogów jest nieziemski - tyle lat za granicą i żadnych naleciałości w twardej wymowie r :D
Komentarze (109)
najlepsze
Każdy obcokrajowiec, którego poznałem, zachwycał się pierogami, chlebem czy bigosem. Nie zapomnę jak mieszkałem w Irlandii i spędzałem tam Boże Narodzenie. Razem z kilkoma innymi polakami zorganizowaliśmy Wigilię i zaprosiliśmy kilku Irlandczyków. Zachwytom nad tradycyjnymi potrawami nie było końca. Nawet ryba po grecku czy ,,kluski z makiem,, były hitem.
schabowy wygląda jak wariacja na temat sznycla po wiedeńsku
@saldatoreafilo: powiem Ci, że dużo obcokrajowców ma do nich wstręt .D
Tego się po Australii nie spodziewałem.
A grzyby prawdopodobnie zostały sprowadzone specjalnie. Piszę "prawdopodobnie" bo tak ktoś napisał w Wikipedii.
https://en.wikipedia.org/wiki/Lactarius_deliciosus#Distribution_and_habitat
http://www.wykop.pl/link/2320860/polskie-jedzenie-dokument/
Edit: Ale widzę, że oryginał już nie działa.
Oczywiście to tylko przykład, generalnie to nie ma się co przejmować naukowymi faktami itp. jeśli chodzi o promocję i reklamę ;)
i nie wstydzę się tego!
Coś mi się wydaje że facet chciał czymś błysnąć (nie wyszło) i pokazał ruski zwyczaj. Skutek? Teraz brytole którzy obejrzeli ten film, myślą że w Polsce to się chla do śniadania i zawą#!$%@? chlebem. Kisnę z takich polaczków, dla
Komentarz usunięty przez moderatora
tak, wiem, żę to nie na temat
A akcent pani od pierogów jest nieziemski - tyle lat za granicą i żadnych naleciałości w twardej wymowie r :D