@mwitbrot: Szczegolnie, ze to boston a nie buldozek :) Posiadam takowego, ich wyglad myli - to sa mali bandyci. Polecam bardzo jak ktos szuka malego psa ktory nie bedzie #!$%@?.
Mój pieseł tak się kiedyś bawił czerwonym balonem. Dojechał go, zjadł, a na następny dzień wysrał z tym że już bez pigmentu. Nie polecam takiej zabawy...
@smutnyAndrzej: w chowanego prawa fizyki mają duże znaczenie. Tyle że nie dynamika i grawitacja, a optyka i ew. akustyka. W końcu zabawa w chowanego polega na wykorzystaniu faktu, że światło widzialne nie przechodzi przez niektóre ośrodki, lub przechodzi bardzo słabo. Dlatego możemy ukryć się za zasłoną, czy pod drewnianym stołem,a nie możemy ukryć się np. za szybą. A szukający stara się ominąć te nieprzeźroczyste ośrodki np. zaglądając pod stół i nasł#!$%@?
Radocha patrzeć na swojego psa,który potrafi się tak beztrosko bawić.Mam ze schroniska psiaka,który przeszedł coś tam swojego czasu.Jest u mnie 5 lat i do tej pory nie potrafi bawić się tak,żeby zapomnieć o bożym świecie.Kompletne przeciwieństwo poprzedniego,którego miałem od szczeniaka. Nic,lecę po balon.
Komentarze (46)
najlepsze
spójrz na te akrobacje w powietrzu...
( ͡º ͜ʖ͡º)
Nic,lecę po balon.