Jak się tak głębiej zastanowić to stany zjednoczone biorąc pod uwagę swój rozmiar i ilość ludzi jest pustynią kulturalną. Muzyka elektroniczna która potrafi być tak oryginalna i inspirująca tam zostaje przetrawiona i wysrana w postaci takiego "majn room" szajsu. I tak się dzieje ze wszystkim. Czym dzisiaj podnieca się dzieciak ze stanów? Taką "muzyką", avengersami a jak chce poobcować z "kulturą wysoką" to spuszcza się na warhola. Smutny kraj.
Komentarze (70)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora