Podoba mi się tytuł galerii z powiązanych. "Auto po sarnie". Większość ma po kobiecie albo po Niemcu, ale po sarnie to mało kto może się pochwalić. ( ͡º͜ʖ͡º)
@gorush: Pozdro cumplu. Też miałem kolizję z sarną. Wybiegła mi z pola kukurydzy, prosto pod koła. Wyjeżdżałem z zabudowanego, jakieś 80km/h miałem. Mocno wgnieciona maska, jakiś 1k cebulionów na wyklepanie poszło. Przynajmniej padła na miejscu. Pozostaje się cieszyć że nie trafiłem na łanię...
I coś co jest schematem w takich filmikach: Pusta droga ani żywej duszy jedziesz spokojnie, żadnych aut. I się dziczyzna wpierdzieli centralnie na Twój samochód. Nie rozumiem i nie zrozumiem chyba, że #samobojstwo
@murarz13: Tylko że tak stuknięte mięsko wcale nie jest dobre, to tak naprawdę padlina, z której nigdy nie ściekła krew. Przy uboju w ubojni, czy nawet tradycyjną metodą "u rolnika za stodołą" przecina się tętnice czy wbija nóż w serce tak, żeby jak najwięcej krwi wypłynęło z ciała.
Komentarze (44)
najlepsze
Pozdro cumplu. Też miałem kolizję z sarną. Wybiegła mi z pola kukurydzy, prosto pod koła. Wyjeżdżałem z zabudowanego, jakieś 80km/h miałem. Mocno wgnieciona maska, jakiś 1k cebulionów na wyklepanie poszło. Przynajmniej padła na miejscu. Pozostaje się cieszyć że nie trafiłem na łanię...
Komentarz usunięty przez moderatora