Odnośnie "mówi jak jest" Swego czasu oglądałem jego filmiki, ale zaczęło mnie to wkurzać, bo ja się nie ze wszystkim zgadzałem i czasem okazywało się, że w samych komentarzach pod filmem ludzie poprawiali nieprawdziwe twierdzenia Maxa. Więc dałem spokój, bo ja nie mam czasu oglądać i potem sprawdzać czy on "mówi jak jest" czy też nie.
Rozumiem fascynację jego osobą i fajnie się go słucha, ale serio? On jest alfa i omega
Lubię Maxa jest całkowitym przeciwieństwem, sztywniackiego, zakompleksionego Kuźniara, którego kolana uginają się pod ciężarem własnego ego. Jedyne do czego się nadaje to może sobie pomachać główką przed kamerą i zwrócić fotelik dziecięcy do marketu
Właśnie tego nie mogę skumać w lewicowej ideologii oraz liberalnych mediach. Oni myślą, że gdyby przyszli tu ciapaci to z nimi przybiliby piątkę a narodowców powbijali na odwrócony krzyż. Podczas gdy byłoby dokładnie odwrotnie - liberałki w tęczowych perukach byliby żywcem oprawiani ze skóry a narodowcy najpewniej jako jedyni stawialiby czynny opór. I przynajmniej by nas za to szanowali - za upór i opór, bo jak wiadomo każdy człowiek ma drugiego tam
Al-Kaida to teraz sojusznik USA w walce z "państwem islamskim" w Iraku/Syrii ( ͡°͜ʖ͡°) a co tam golonko ma do powiedzenia o tym, jak islamistów wyprodukowały USA do walki z ZSRR i arabską proradziecką lewicą lub aktualnym sojuszu z Arabią Saudyjską gdzie rządzi islamizm?
@Drognanowaty: Podejrzewam że materiał chce szybko obrobić i wrzucić - raz. Dwa to pewnie nagrywa starszego typu półprofesjonalną/profesjonalną kamerą TV ( ͡°͜ʖ͡°) Sam mam półprofesjonalnego Soniaka jeszcze na kasety DV, oprócz rozdzielczości to bardzo fajnie nagrywa, kolory bardzo w porządku.
Komentarze (71)
najlepsze
źródło: comment_YQnHkrWlaOpoodLHbk8zp8WTpRd8LlW6.jpg
PobierzSwego czasu oglądałem jego filmiki, ale zaczęło mnie to wkurzać, bo ja się nie ze wszystkim zgadzałem i czasem okazywało się, że w samych komentarzach pod filmem ludzie poprawiali nieprawdziwe twierdzenia Maxa.
Więc dałem spokój, bo ja nie mam czasu oglądać i potem sprawdzać czy on "mówi jak jest" czy też nie.
Rozumiem fascynację jego osobą i fajnie się go słucha, ale serio? On jest alfa i omega