Ta "promocja" trwa odkąd proboszcz objął parafię w Koninie. Przypuszczam, że w poprzedniej parafii też obowiązywała. Jak wynika z artykułu, w Koninie jeszcze nikt nie skorzystał z promocji.
To jest jakaś myśl! Przecież państwo jeszcze imion nie opodatkowało. Mogłoby od litery liczyć np. z uzasadnieniem że druk urzędowy kosztuje i długopisy i miejsce w archiwum.
Komentarze (180)
najlepsze
Ochrzcij swojego syna Józefem, a córkę Marią, a....