ZOBACZ niemiecką jakość VW Passat B6 2.0CR pękający wał korbowy już po 140tyś KM

Tak oto wygląda PĘKNIĘTY WAŁ w aucie serwisowanym w ASO zaledwie 140 tys KM. Wada fabryczna za którą klient ma zapłacić 14 tys zł. Czy kupiłbyś Volkswagena wiedząc, że trzeba będzie dopłacić 14 tysiecy bo jakość stopu i elementów silnika jest taka zła? Co z niemiecką jakością? Jednorazowe auto

[Zenit_b]

Mam passerati b5 1.8t po 16 latach nie mam nic do zarzucenia, samochód prowadzi się jak nowy!!!

[b.....y]

@Zenit_b: a w weekend na ryby

[a.....0]

@Zenit_b: wygrałeś życie, jesteś zwyciezcom, a ja przegrany

[k.....a]

2.0 tdi + eco driving robią swoje :)

[P.....j]

@kapitanxsova: Nie ecodriving, tylko PSJ (p-------y styl jazdy). Prawidłowy ecodriving nie szkodzi silnikowi.

[s.....e]

Kolega opowiadał jak pojechali na narty nowym focusem. W Niemczech pękł blok silnika. Auto zostalo w serwisie niemieckim i wymieniono silnik i odstawili pod dom w Polsce. Historia prawdziwa.

[P.....j]

@tymo89: Nowym. Czyli zapewne na gwarancji.

[s.....e]

@CwanyWacek: U nas by była wina klienta ale w dobre imię firmy moga koszty wymiany podzielic, że 70 % płąci klient.

[Mirek_z_Mirkowa]

Kiedy marka Mercedes przechodziła kryzys przez W123 i W124, które się po prostu nie psuły, to świat dostrzegł, że nie tędy droga do hajsu. Dziś technologia pozwoliła by spokojnie na stworzenie auta, które przeżyje właściciela, jednak się to zwyczajnie nie opłaca. Dla mnie ta prawdziwa niemiecka motoryzacja kończy się na latach '90, konstrukcyjnie na '80.

[r.....s]

@Mirek_z_Mirkowa:

Kiedy marka Mercedes przechodziła kryzys przez W123 i W124

Fajnie. Szkoda że to nieprawda.

[jakub-dolega]

@Mirek_z_Mirkowa: Chyba spadłeś z pieca. Producenci nie produkują takich aut, bo to po prostu bez sensu. Nikt na Zachodzie nie chce jeździć 15 letnim autem. 6-7 lat i koniec. Lepiej więc zrobić auto gorszej jakości, ale tańsze. Pomijam już takie jawne s-----------o jak specjalne blokowanie dostępu np. do wymiany żarówki.

[B.....a]

@adam_nowak1980 a może przedstawisz jakąś dokumentację potwierdzającą, że kupiłeś auto w serwisie w PL i faktyczny przebieg? Bo coś mi to znalezisko śmierdzi wałem. Przeważnie wykopki, potwierdzają swoje problemy odpowiednią dokumentacją. Choćby kopia korespondencji z ASO VW odnośnie odmowy darmowej wymiany. Dodałeś film i nie rozpisałeś się w w/w temacie.

[a.....0]

@BaTareDaJayayya: http://prntscr.com/5w3air wystarczy czy chcesz PDF ?

[a.....0]

@BaTareDaJayayya: wypadało by zwrócić honor publicznie i np. odkopać post - bo zakopałeś jako NIEPRAWDZIWY....

[aleksanderpiotr]

mam passata b5 i jeszcze dlugo go nie zmienie widzac jak nowsze modele rdzewieje a poza tym przejechalem nim tyle ze zaden inny by tyle nie wytrzymal bez remontu... teraz wymieniam uszczelke pod glowica pierwszy raz po 270 000 gdzie nic do tej pory nie robilem pokonal nie raz trase 1300 km na raz bez zajakniecia.. ale dalej bedzie smigal.. pozdrawiam fanow

[PawelW124]

@aleksanderpiotr: Jakbyś dbał o płyn chłodniczy to pewnie nie musiałbyś teraz wymieniać uszczelki pod głowicą.

[YogiYogi]

Branża samochodowa (ale nie mówię o Chinach) ma najwyższe normy jakości i wdrożone najbardziej wyśrubowane systemy zarządzania jakością. Nawet bardziej niż firmy produkujące sprzęt medyczny. Akurat wiem co mówię :)
Tam nie może zdarzyć się tak, że tak istotna część będzie wadliwa choćby jedna na milion. Te normy i systemy właśnie są po to, by przede wszystkim tę jedną na milion część wykryć i usunąć.

Zatem powyższy problem spowodowany mógł być -

[YogiYogi]

@adam_nowak1980: Dokładnie tak.
Przy okazji zapytałbym o adres ich jednostki certyfikującej (to i możesz z polskim oddziałem zrobić ale oni mają pewnie tylko 9001) - pewnie jakiś TUV - a także poprosić o namiar na osobę odpowiedzialną za ISO w firmie. Zapewne jako klienta, może interesować Cię jak wygląda procedura obsługi zgłoszeń od klientów a także jak zostało potraktowane Twoje zgłoszenie.

W zależności od tego czy to uszkodzenie wywołała zła

[a.....0]

@YogiYogi: No tego nie wiem, ale wyobrażam sobie że 10% Passatów z silnikiem CBAB się rozpada i np. ktoś ma obrażenia ciała bo w czasie jazdy coś się stało.....auto skręcił w bok, ktoś uderzył na autostradzie w bande, albo zatrzymał się na szybkim pasie i był karambol. Po sprawie z Toyotami i pedałem gazu wszystko jest możliwe....

[piatek]

Nie wiem dlaczego ludzie nadal uważają, że niemiecki samochód to "porządna bryka" i się nie psuje. Czasy mercedesa beczki już dawno minęły, jedynie niektóre "japońce" jeszcze trzymają poziom (choć już coraz mniej).

[A.....r]

Ten niemiecki raport bezawaryjności TUV jest z d--y. Jest to po prostu raport wykrycia usterek na badaniu a nie raport niezawodności. Opiera się on na stacjach kontroli i wykrytych usterkach czyli jak ktoś nic przy aucie nie robi i na badaniu wyjdzie że ma coś do zrobienia to wychodzi że auto jest awaryjne. Jak ktoś z garażu nie wychodzi i lepi trupa przed przeglądem na którym nic nie wyjdzie to wychodzi że

[Vibbom]

Znam takie widoki z pracy, no ale po kulkuset tysiacach kilometrow ;-)

[h.....r]

@Vibbom: a jak kulkuset tysięcy to spoko