Prawdziwe oblicze pracy w TESCO POLAND - Arbeit macht frei
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_Ixx8HYWIPRbagtp8yzVnZJYM0WtqsNBn,w300h194.jpg)
Oto jak wygląda prawdziwa praca w Tesco. Szkoda, że ludzie nie potrafią się sprzeciwić. Za granicą tak by sobie nie pozwolili. Chyba komuś przestała się praca tam podobać. Link to opisu sprawy na fb
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 397
Komentarze (397)
najlepsze
Na prawdę ludzie w tym kraju są takimi imbecylami, że liczą, że każdy może należeć do grupy uprzywilejowanej, jak mundurowy czy górnik. Kto będzie na to robił? Ty?
Najpierw 50% wypłaty wyp%%?$$#ić na socjalizm a później płakać, bo trzeba zap%#$#!%ać jak mały motorek, żeby za coś żyć. Do rządu z pretensjami,
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Pracownicy jakos dziwnie w tym kraju o tym wszystkim nie wiedza...
Innymi słowy - jak masz pól etatu to tyle minimalnie musisz miesięcznie mieć godzin. Pracować można do bólu, grunt, żeby prowadzić poprawnie ewidencję.
Przeważnie pracodawcy robią tak, że pracownik ma w umowie pół etatu, ale cały czas pracuje
Najbardziej śmiać mi się chciało, z tego, że nie chcesz podać adresu sklepu, gdzie te okropne warunki mają miejsce, pomimo, że podałeś swoje imię i nazwisko (no, chyba, że fałszywe). Odpowiednia osoba zrobi tylko CTRL+F i znajdzie Cię w bazie Tesco, gdzie pracujesz, gdzie mieszkasz... Po co te żale, skoro nie masz odwagi powiedzieć
Pracując w sklepie przynajmniej nie ma upierdliwych klientów przychodzących 10min przed zamknięciem ba nawet i 5.
Podsumowując:
Jestem zwolennikiem sklepów 24h bo gdzie indziej kupić alkohol kiedy wszystkie inne są już zamknięte.
Jestem przeciwnikiem nieludzkiego traktowania naturalnie, jak i przeciwnikiem pracy w niedzielę - chora sprawa.
Na zachodzie sklepy w niedziele są zamknięte, a w
Zgadzam się z Tobą i mamy podobne przekonania na akurat ten temat ale powiem Ci szczerze, że wątpię, żeby ktokolwiek z pracowników tesco będzie próbował nagłośnić sprawę i zaczął walczyć z korporacją - ludzie w środowisku pracowniczym tesco są tak umęczeni, że prawdopodobnie nie mają chęci by zmienić cokolwiek - żyją na granicy bytności i naprawdę jedyna rzecz jaka ich interesuje to ewentualne szukanie innej pracy. Nikt nie będzie walczyć, nie
Inwestycje w siebie dają ogólnie lepsze efekty
On wyraźnie mówi że to dotyczy CAŁEGO TESCO...
- dzwonic i odbierac polaczenia (tak, moge, wystarczy uniesc nadgarstek do ucha :>)
- robic foty i krecic
dzial miesny zawsze wali jak w prosektorium i nie kupie tam nic co nie jest w puszce. alejkami czesto nie da sie przejsc - pracownicy siedza na ziemi wsrod rozsypanego towaru i ukladaja go na pulkach. znaczna czesc produktow jest bez oznaczonej ceny lub z bledami. kiedys dalem cynk ochroniarzowi ze 3 schlane dzieciaki na sklepie wkladaja chipsy do plecaka... nie zareagowal. kazdej nocy w samym
nie wiem jak w dzien ale w nocy spotykalem tam zawsze taka zaloge ze co drugiego bym nawet do wyprowadzania psa nie zatrudnil.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora