Mistrzowie fałszowania żywności - przerażające fakty
Zjedzenie trzech miseczek ryżu podrobionego przez Azjatów można porównać do spożycia jednej plastikowej reklamówki (!)
bistro z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 203
Zjedzenie trzech miseczek ryżu podrobionego przez Azjatów można porównać do spożycia jednej plastikowej reklamówki (!)
bistro z
Komentarze (203)
najlepsze
No wielu rzeczy się spodziewałem, ale nie pieprzonego ryżu. Ciekawe z czego robią kartofle ;d
@shadowsof2: z ryżu
Tak samo obróbka polimerów jest zbyt kosztowna, żeby opłacało się podrabiać przy użyciu plastiku coś tak taniego, jak ryż.
Historia ze sztucznymi jajkami też wydaje się być trochę naciągana.
Każdemu jednak zostawiam pod rozwagę.
Wiec mozna tak pisac, pieprzyc i straszyc ludzi bo na sile to sie znajdzie wiele powiazan. To ze cos zawiera jakis skladnik nie oznacza ze zaraz nam trzecia reka wyrosnie.
Populistyczne pieprzenie.
Jeszcze taka ciekawostka odnośnie masła. Dobrze wskazano, że masło powinno się składać z przynajmniej 82procent tłuszczu zwierzęcego. Tylko, że ten tłuszcz zwierzęcy to głównie nasycone kwasy tłuszczowe, przed którymi autor ostrzega zaledwie jeden akapit wcześniej. No to ja nie wiem, w czym jest lepsze "prawdziwe" masło od "podrobionego", poza tym że jest droższe.
Bardzo słaby tekst,
Swoją drogą wygląda jak mocny, agresywny spam. Jak artykuł, który jest niby szokujący tylko po to by wejść na jakąś
@habanerdo: Chciałeś napisać "cebule".
Poza tym z tą szkodliwości to też ostrożnie – są to najczęściej dodatki “margarynowe” więc artykuł sugeruje, że margaryna jest szkodliwa.
PS. A oszukane masło nie
Wykorzystuje się tłuszcz roślinny w produktach cukierniczych do ubijania, mleczkach wegetariańskich, we wszystkich ciastkach jest tłuszcz roślinny - i nie są szkodliwe
W następnym akapicie jest mowa o maśle, które zawiera prawie
Podrabianie musi się opłacać. Nie ma sensu podrabianie czegoś co kosztuje grosze (ryż, makaron, jajka) używając do tego składników nieporównywalnie droższych (parafina, smary, plastiki, środki chemiczne). Kto jak kto, ale Chińczycy do perfekcji opanowali kalkulację ekonomiczną. Nie sądzę, aby te chińskie "wynalazki" były stosowane na zauważalną, handlową skalę.
#pytaniedoeksperta