Piękna akcja strażaków. Cenna lekcja humanitaryzmu i bezinteresownej wrażliwości
Zadzwoniłem bez nadziei do strażaków, bo w końcu zdejmują koty z dachów. Przedstawiłem wszystko w krótkich żołnierskich słowach i zaznaczyłem "zróbcie z tą informacją, co chcecie" - no i zrobili.
tomitomitomi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 99
Komentarze (99)
najlepsze
Głupie mi Cię rozczarować, ale większość jednostek Straży Pożarnej to OSP, czyli Ochotnicza Straż Pożarna. Nie jest to instytucja państwowa tylko stowarzyszenie obywateli jak każde inne. Oczywiście to stowarzyszenie musi spełniać rygorystyczne wymagania państwowe jeśli chce być w Krajowym Systemie Ratownictwa, im wyższy poziom tym wyższe wymagania.
jeżyki są o tyle ciekawe, że praktycznie wszystko wykonują w locie. włącznie ze spaniem.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jerzyk_zwyczajny
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czy%C5%BC_zwyczajny
Nie chce wyjść malkontenta, ale...jakieś 1,5 miesiąca znajomi opiekowali się kotem naszej wspólnej koleżanki. Z racji tego że kot jest głuchy wymaga większej uwagi. Pewnego dnia współlokator osób, które kotem miały się zajmować nie wiedząc że kot lubi uciekać otworzył okna w pokoju. Gra sobie na konsoli i w pewnym momencie przyszedł drugi kot (który jest ich) i zaczyna miauczeć.
Hmm, a jak strażacy mieliby uprzykrzać życie? Polewając przechodniów wodą?
https://psp.opole.pl/baza-interwencji/interwencje/
Trafiłem tam na kilka ciekawych akcji, np. ściąganie kota z drzewa, wąż przemieszcza się po przydomowym placu zabaw, młody bocian wypadł z gniazda, dostarczenie prądu do urządzenia podtrzymującego funkcje życiowe.
Jest w internecie dostępna taka baza dla Dolnego Śląska?
#pdk
Kolega strażak nie raz opowiadał, że po ciężkiej służbie nie ma dość fizycznie, ale dość długo później analizuje wszystko w swojej głowie - nic dziwnego, bo nie zawsze uda