Piękna akcja strażaków. Cenna lekcja humanitaryzmu i bezinteresownej wrażliwości
Zadzwoniłem bez nadziei do strażaków, bo w końcu zdejmują koty z dachów. Przedstawiłem wszystko w krótkich żołnierskich słowach i zaznaczyłem "zróbcie z tą informacją, co chcecie" - no i zrobili.
tomitomitomi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 99
Komentarze (99)
najlepsze
Ktoś w tym czasie liczy straty/płacze po rodzinie. Proponuję jeździć a co tam! Szukać helikopterami z kamerą termowizyjną wszystkich zdechłych (przepraszam zmarłych!) ptaków i je próbować reanimować albo wzywać karetki reanimacyjne do zdychających kanarków czy chomików.
Naprawdę? Ktoś powinien zapłacić za akcję ratującą gołębia. Te latające szczury powinno się wystrzeliwać i jeszcze płacić za każdego zestrzelonego szczura.
Mimo że takie akcje są fajne... to nie jestem do nich przekonany - jeden wóz mniej, kilku strażaków zajętych, mimo wszystko to tylko ptak. Z drugiej fajna sprawa...
Sam nie wiem co o tym sądzić. Za to za ściąganie kotów z drzew powinno się płacić,
Poczytaj moje komentarze na takie akcje jeżdżą ochotnicy zOSP i nic na nie nie wydajemy (są poza systemem) a ochotnicy mają ćwiczenia
Nie każdy chciałby bezczynnie oglądać zdychające zwierzęta. Masz prawo ich nie lubić, ale są tacy, którzy szanują naturę. Nawoływanie do strzelania do gołębi, również odradzam, bo w większości (poza dwoma gatunkami) są objęte ścisłą ochroną w Polsce.
a to co napisałeś później, to jest właśnie bezinteresowność.
Komentarz usunięty przez moderatora