Ekolodzy chcą wysokich kar dla motocyklistów
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_IQ5buRAaHAdyRMRIady6TRVtN4D5f0UM,w300h194.jpg)
Jak poinformował Dziennik Polski, ekolodzy działający w ramach organizacji WWF żądają wysokich kar dla motocyklistów crossowych, jeżdżących w miejscach do tego zabronionych, czyli m.in. na terenach rezerwatów przyrody.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 109
Komentarze (109)
najlepsze
Serio - takie 'sporty' są tak samo samolubne jak palenie kiepa w autobusie - zero pomyślunku o innych... Są miejsca do tego przeznaczone, ale nie - chodźmy do głuszy narobić hałasu bo i tak nas nie złapią.
Rozumiem, że rowerzyści to groźny gang wyjęty spod prawa?
Jak widzę takie komentarze, jak ten @buzzfuzz:
No to ok powiedzmy, że mało kto wozi ze sobą mixol i zasięg crossa mały, a co w przypadku hard enduro jak wr 426f, gdzie można i zap@%@$%%ać i lać benzynę wszędzie?
Zróbcie zrzutę, zbudujcie, korzystajcie, kasujcie chcących wypożyczyć - pojeździć. Biznes - profit $.
A nie ciągle daj, zrób bo inaczej będę jeździł po lesie.
Ale powiedz po co płacić 150 zł/h skoro można orać lasy za darmo??
Pokażcie mi ludzi
@Xaarkes2: Bo hałasujom i płoszon zwierzenta.
Są przepisy, są kary, są paragrafy (całe mnustwo) pod które podpadają tacy rozjeżdzający las. Tylko że ich złapać się (prawie) nigdy nie udaje.
To teraz inicjatywa "trzeba zwiększyć kary". I co to zmieni w związku z powyższym?
http://i.imgur.com/7nIdyai.jpg
W tym roku już tylko syf.
http://i.imgur.com/RePiyxH.jpg
Wcześniej jeszcze rybki były, nieraz na plaży po tym jak ktoś przejechał. Teraz tylko pijawki i inne robactwo.
http://i.imgur.com/puvxWN1.jpg
Więc, sam nie lubiąc wojujących ekologów tutaj się zgadzam z ideą.
Na dodatek artykuł mówi o niewymienionych z nazwiska działaczach WWF, którzy czegoś tam chcą - nie mając żadnej inicjatywy ustawodawczej.
Równie dobrze można napisać, że Polacy żądają dostępu do Alp, bo ja tak chcę.
Oczywiście temat medialny i uwielbiany na Wykopie /bo eko cacy, bo moto be/, więc za chwilę wejdzie na główną i rozpęta się
@Kennedy: Każdy głos w tej sprawie się liczy, nawet nieporadny, nawet taki > "Artykuł z dupy" ma swoje znaczenie. Już sam fakt, że można pod takim tekstem, czy wykopem zobaczyć właściwą reakcję społeczeństwa na ten problem jest wartościowe i przy okazji może da do myślenia (jeśli to fizjologicznie możliwe) tym którzy są negatywnymi bohaterami wspomnianych postulatów.
polska trudny język
Kiedyś po lasach jeździły konie, teraz konie mechaniczne i tyle w temacie.