Tysiące Polaków nie płacą za polisy OC. Czekają ich problemy w razie wypadku
Szybko rośnie liczba osób zalegających ze składkami ubezpieczeniowymi. Coraz więcej trafia na listy dłużników – donosi "Rzeczpospolita". Najwięcej jest właścicieli pojazdów, zalegających z płatnościami za polisy OC.
regiomoto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 59
Komentarze (59)
najlepsze
Wg twardych danych UFG w Polsce jest ok 40 tyś pojazdów bez OC. Z 18 740 000 zarejestrowanych pojazdów. ok 0.021%.
Od paru miesięcy regularnie pojawiają się artykuły o "gigantycznej" ilości pojazdów bez OC i podwyżkach jakie muszą płacić ubezpieczyciele do UFG. I o to chodzi.
Albo wziąć ojca ze zniżkami na współwłaściciela - ja tak płaciłem 464zł za OC. Auto na które się czaję chcę już wziąć samemu (po 3 latach posiadania prawa jazdy) i wg porównywarek OC wychodzi 750-950zł. Gdybym podał jako miejscowość zamieszkania Warszawę to nawet 1200zł u najtańszego ubezpieczyciela. Masakra.
Ja mając 24 lata zarejestrowałem pierwszy samochód na mnie (Warszawa), leciwe Volvo, 2.0 140KM. Zapłaciłem 1160 zł ubezpieczenia. Rok później dzwoni do mnie facet i mówi 1260zł (samo OC). Ja się go pytam, dlaczego więcej. Przecież jestem starszy, mam większe zniżki, nie spowodowałem ani jednej kolizji czy to samochodem, czy motocyklem. Facet na to, że jestem młody, mam auto z dużym silnikiem > "rozumie pan, mieszanka
Miałem auto które nie jeździło już sporo czasu ponieważ rdza tak mocno go zżarła, że gdy wziąłem je na lewarek to złamała się podłużnica #truestory.. Po jakimś czasie wypowiedziałem umowę OC, ponieważ sensu naprawy nie widziałem, a umowa na rok swoje kosztowała. Minęło parę miesięcy i postanowiłem auto zezłomować. Okazało się, że tego zrobić nie mogę, bo aby oddać go na