Limuzyna Tesla: ekologiczny absurd w Norwegii
Jest taki kraj, gdzie luksusowym autem jeździsz po buspasie i nie płacisz za wjazd do centrum. Norwegowie przesadzili z przywilejami dla samochodów elektrycznych. Teraz planują zmiany...
Lifelike z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 124
Komentarze (124)
najlepsze
Wielka, szybka limuzyna niespalająca paliwa i nie smrodząca spalinami. Mająca przy tym około 350km zasiegu. Zero turbin, fitrów FAP, piezoelektrycznych wtrysków, 7biegowych skrzyń biegów i innych cudów na kiju. Kogoś bardzo boli dupa o tą Tesle, pewnie lobby z wytwórni niemieckich które robią teraz chłam z małymi silniczkami i śmiesznymi turbinami. Na takie auta
Czy jak kupowali samochód to w umowie było napisane, ze będą do końca życia śmigać po buspasach? Jak im się przestało podobać to zawsze mogą sprzedać...
@Korwinoid: Nie powinni, ponieważ ulgi wprowadzono z pewnymi ograniczeniami. Miały one obowiązywać tylko do roku 2015 lub do momentu zarejestrowania określonej liczby pojazdów elektrycznych na terenie kraju. Nie pamiętam dokładnie jakiej ale chyba 5 000 szt. Już teraz rząd przebąkuje o przedłużeniu tego cyrku do 2017 więc właściciele aut elektrycznych nie tylko nie powinni się czuć oszukani ale wręcz cieszyć się
Wolę ładnie zaprojektowane multum
Ktoś ma ból dupy, bo bogate Państwo sponsoruje bogatych obywateli kupujących luksusowe auto.
Ich podatki, ich sprawa! Dla mnie to idealny układ - wspierają rozwój motoryzacji elektrycznej a za kilka lat, na rynku wtórnym, blisko naszego kraju będzie sporo luksusowych elektryków do kupienia. Lepiej być nie może :-)
@yourboss: A niby dlaczego?
Mechanika jest jak w każdym aucie - zawieszenie trzeba
Bezczelność. Jak się inwestuje, to jednego dnia się ma, drugiego nie ma. Jak kupili samochód po to żeby oszczędzać i mieć przywileje nad mniej zamożnymi obywatelami, a nie dlatego, bo im się podoba i chcą taki mieć, to przykro mi.
Moim zdaniem nie powinno się z nich ściągać tych wszystkich przywilejów, bo przepis jest fajny a Tesla