Jakby nie było, czasami chodzę pieszo i "wymuszam" zatrzymanie się na pasach dla pojazdów, ale filmiki na Wypoku uczuliły mnie na pasy, i zawsze staram się przepuścić pieszych(jadąc samochodem) a co zrobi inny człowiek na drugim pasie, to za to nie odpowiadam. Całe szczęście, że nie miałem do tej pory takiej sytuacji.
nic to do dyskusji nie wnosi, ale mnie ostatnio jedna p?#@a malo nie rozjechala - przechodzilem przez przejscie, czesc samochodow sie zatrzymala, ale ta postanowila je ominac. Nie, nie szedlem na czerwonym.
@Far3W3ll7: dosc swiadomie napisałem 'ludzie nie maja wyobrazni' - tak samo kierowcy (jak np. opisana przeze mnie pani), również piesi (jak np. gnój ktory wpieprzył mi sie pod maskę gdzies w okolicach żarek i tylko mojemu refleksowi i temu, ze jechałem 50km/h na godzine zawdziecza zdrowie i moze zycie, czy nawaleni debile, ktorych opisalem tu: http://www.wykop.pl/link/1999856/genialny-manewr-wroclawskiego-kierowcy/#comment-21461670 ) jak i kierowcy (tu przykladow chyba nie musze podawac, fraza frogo czy jak mu
Pani od nagrania z kamerki strasznie wrażliwa jest. Może ktoś inny by się domyślił czemu na zielonym dwa auta na dwóch pasach stoją przed przejściem...
Powiem tak, filmik mocny. Ale babeczka z dzieckiem zaj##@ła koncertowo, i cześć winy, niestety, ale spada na nią. Gdy przechodzimy przez pasy to zachowujemy ostrożność a nie idziemy jak krowa. Gdy wychodzę zza samochodu to ZAWSZE patrze się czy nic nie jedzie. Niestety u nas w kraju również wielu ludziom się wydaje że gdy są na pasach to są świętymi krowami i niejednokrotnie wpieprzają się pod nadjeżdżające auto.
@janek_kos: zj$%?ła, bo przechodziła na czerwonym. Kto inteligentny przechodzi na czerwonym przez 3pasmową ulicę? Raz dwu łepków pakowałem na deski ortopedyczne, bo pijani przebiegali przez taka ulicę.
@mikkeboss: A to nawet nie wiedziałem że na czerwonym. No to w takim razie PEŁNĄ winę ponosi ona. Aczkolwiek Polski sąd raz skazał człowieka za jakiegoś geniusza którego walnął gdy ten przechodził na czerwonym. Ale to Polski sąd wiec nie wiem czemu się dziwię...
Wina jest obustronna. Baba z bachorem lezie na czerwonym jak święta krowa, ale z drugiej strony - jak można zapierd**ać widząc, że samochody jadące w tym samym kierunku, co ten idiota, stoją o_O Przecież nie zatrzymały się dla kaprysu, kur** mać.
Wina jest obustronna. Baba z bachorem lezie na czerwonym jak święta krowa
@alcest: Przede wszystkim kretynka puściła dziecko przodem, jakby sobie po łączce szli. Szkoda dziecka, zresztą jej też bo za sekundę głupoty ma traumę na całe życie...
@death070: No OK, cwaniaczku. To zróbmy tak: ty sobie jedź dalej, gdy wszyscy inni stoją, a ja będę zwalniał i uważał, bo jakiś powód ich zatrzymania musi być - i zobaczymy, który z nas pierwszy zaliczy dzwono-zgona, ok? Powodzenia.
Jak dla mnie bardzo niejednoznaczna sytuacja. Po pierwsze nie ma tam żadnego przejścia dla pieszych. Po drugie jeden z samochodów (ten po lewej) kiedy przechodzi grupa ludzi pomimo (niewidocznej) dla sprawcy wypadku idącej kobiety zaczyna lekko ruszać mając ją jeszcze na wysokości maski co mogło zasugerować, że po tych przechodzących osobach nie ma już nikogo i wolno jechać. Ciężka w moim odczucia sytuacja do oceny, bo jak zaznaczam, nie ma tam żadnych
@thisismaddnes: Jak nie ma przejscia?? Jest przejscie, tylko piesi maja czerwone światło. Baba wlazła na czerwonym i jeszcze bachora puscila, żeby sobie pobiegł. Inna sprawa, że jest zakaz wyprzedzania przed przejsciem, przynajmniej u nas. U ruskich to nie wiem.
Jak się przyglądam ludziom przechodzącym przez przejście dla pieszych, to stwierdzam, że bezpieczniej dla nich, gdyby zlikwidować dla nich wszelkie światła. Włączy się zielone i juuuuż prują przed siebie. Po co się w pół sekundy obejrzeć, przeca tym buldożerom jakimi sa bezmyślni piesi nic zagrozić nie może...
@chrupol: nie wiem czemu Cię minusują (może za te "cioty"?), ale po części masz rację.
Jak jest więcej pasów w jednym kierunku i są światła niedaleko to po ch## przepuszczać kogoś jeśli zaraz i tak sobie przejdzie, bo tam się zmienią światła? Albo jeśli pasy mają swoje światła! Niepotrzebne stwarzanie zagrożenia, bo ktoś mając zielone nastawiony jest przede wszystkim że przejedzie.
Jedyny sens przepuszczania na takich drogach to gdy ruch jest
@sqorvel: nie można wyprzedzać na przejściach dla pieszych o ruchu niesterowanym. Jeśli jest sygnalizacja jak tu - MOŻNA. głupota kobiety i TYLKO JEJ wina.
@sqorvel: nie prawda. znam przypadek - przechodzenie na czerwonym i wyprzedzanie- (pół rodziny papuguje) - skoczyło się na złamaniu. pieszy zapłacił za naprawę auta, mandat i koszty procesowe.
Ja rozumiem, że ludzie mają różne nerwy, a taki widok może być mocny, ale z drugiej strony jakoś nie mogę ogarnąć tego ryku babki po tym, jak ktoś potrącił kogoś zupełnie dla niej obcego.
Komentarze (204)
najlepsze
Jesteś rat-medem?
@alcest: Przede wszystkim kretynka puściła dziecko przodem, jakby sobie po łączce szli. Szkoda dziecka, zresztą jej też bo za sekundę głupoty ma traumę na całe życie...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak jest więcej pasów w jednym kierunku i są światła niedaleko to po ch## przepuszczać kogoś jeśli zaraz i tak sobie przejdzie, bo tam się zmienią światła? Albo jeśli pasy mają swoje światła! Niepotrzebne stwarzanie zagrożenia, bo ktoś mając zielone nastawiony jest przede wszystkim że przejedzie.
Jedyny sens przepuszczania na takich drogach to gdy ruch jest
Tu akurat najsmutniejsze jest to że dziecko przypłaciło życiem za głupotę matki.