Chleb bez polepszaczy i na zakwasie?
Posłowie PSL postanowili walczyć o to, by chleb był znowu chlebem. "Prawdziwy chleb jest na zakwasie, a to co kupujemy w supermarketach jest wyrobem chlebopodobnym"...
ves666 z- #
- #
- #
- #
- 105
Posłowie PSL postanowili walczyć o to, by chleb był znowu chlebem. "Prawdziwy chleb jest na zakwasie, a to co kupujemy w supermarketach jest wyrobem chlebopodobnym"...
ves666 z
Komentarze (105)
najlepsze
1) Musi być doświadczony "ciastowy" a nie chłopaszek po zawodówce bo doświadczony pracownik wyciśnie sporo z 100kg mąki
2) Piekarnia rzemieślnicza (ręczna) bo w tych z supermarketów (gdzie pieczywo jest na lini produkcyjnej potem jest zamrażane i pieczone w sklepie dużo się wytworzy)
3)
walą na półki najgorszy syf, a człowiek ma do wyboru, albo to kupić, albo szukać czegoś lepszego, albo iść do ekologicznych sklepów gdzie wszystko jest 3 razy droższe
Ale jak już raz znajdziesz, to wiesz, co następnym razem brać, nie? Czy za każdym razem czytasz wszystkie opakowania?
Ja kiedy sięgam po jakąś rzecz pierwszy raz, to zawsze czytam skład, ale potem już wiem bez czytania co kupować, co nie.
http://www.powiat-otwocki.pl/index.php?cmd=aktualnosci&opt=pokaz&id=959
..jak widzisz dzieje sie i sie robi, a ni tylko sie wymadrza
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/zdrowe_zycie_rowna_sie_zdrowe_pieczywo_81428-1-1-d.html
Madrzyc sie tylko potrafisz... A fachowcy - profesor Magdalena Wlodarczyk Kierczynska (300 prac mgr i 5 obronionych doktoratow) jest moim chlebowym guru!
Madrz
Oczywiście jestem przeciw dodawania chemicznych dopalaczy (tym bardziej że są naturalne aczkolwiek mnie efektowne na rynku)
Tylko wkurza mnie fakt że ktoś chce zmieniać receptury chleba...
Poza
Politycy i jacyś działacy będą mówić piekarzom jak mają robić chleb... Brawo... Jak robicie takie "debaty" to zaproście kogoś kto zna się na fachu np. Waldemara Gronowskiego
Bo to będzie jak gadanie ślepego i niemego o kolorach...
Jeżeli ktoś robi coś dobrego tylko po to by podlizać się wyborcom to wciąż dobrze. Lepsze dobre działanie z kiepskich pobudech, niż jego brak.
Na razie pozostaje tylko własna produkcja, jeśli ktoś chce bardziej "prawdziwy"
http://marcelina.blox.pl/2007/12/Moj-chleb-powszedni.html
:)
Bo wiesz - od roku jemy chleb wg tego przepisu i jest wyśmienity :) Praktyka, kolego, praktyka - nie tylko teoria… Fakt, że żona czasem go modyfikuje, niemniej bazą jest powyższe. Jeszcze nie umarłem :)
"- pół kilograma mąki pszennej (białej i/lub razowej)."
to białej czy razowej? Jest różnica i to wielka szczególnie w przepisie powinna być
"Do
A reakcja PO kompletnie mi się nie podoba. Pomysł wartościowy, a ci jak zwykle wszystko podpinają pod kategorię politycznej autopromocji...