Niech mi ktos powie... O co k%$!a, chodzi z tym Starbucksem w Polsce? Mieszkam w UK, i ludzie normalnie kupuja tu kawe, albo w Nero albo w Costa i jakos nikt nie patrzy na nich jak na kogos kto sie lansuje... O co z tym chodzi? Czy w Polsce jest jeden Starbucks? Czy kawa tam jest tak ekstremalnie droga ze kupujac ja - lansujesz sie? Niech mi ktos wytlumaczy, bo w tej
Wracają stare dobre czasy - teraz dzieciaki będą latały z kubkami po raz 10 napełnionymi neską rozpuszczalną tak jak kiedyś się wlewało oranżadę do puszki po coli :)
Już widzę jak taki dzieciak leci do mamy żeby mu dała na Starbucksa "bo przecież znajomi idą", matka wyciąga zaskórniaki żeby uszczęśliwić swoje dziecko, a potem taki szpanuje, że stać go na Starbucksa. Co za lans.
W zasadzie rzadko bywam w McDonald's, ale w ostatnich dniach mi się zdarzało, ponieważ musiałem z rana wyjść z domu, zajęcia na uczelni miałem nieco później, a musiałem coś zjeść i zwilżyć gardło. Nie jestem zwolennikiem hamburgerów etc., ale zauważyłem w menu całkiem ciekawe pozycje, jak chociażby sałatka warzywna. Zauważyłem, że ta sieć lokali przechodzi pewną metamorfozę i powoli przestaje być zwykłym fast-foodem i można już tam kupować bardziej normalne rzeczy. Sam
W macu jest calkiem dobra kawa; late z maca smakuje tak samo dobrze jak late ze starbucksa. Dla mnie to jednak i tak zbyt drogo wiec zostaje kawa za 1.20 z uczelnianego automatu
Komentarze (148)
najlepsze
http://www.wykop.pl/ramka/172780/chcesz-sie-polansowac-to-koniecznie-odwiedz-starbucksa
ponaklejajcie sobie na kubki
4 dyszki, będę obserwować. Papierowy kubas to nie lans
"N-I-E-S-A-M-O-W-I-T-A prawda o (...)"
Połowa lokali na Monciaku to kawiarnie, ale wszyscy i tak będą latali właśnie do SB, żeby potem pobujać się w stronę Molo z biało-zielonym kubeczkiem.
Będzie w kogo rzucać pestkami z wiśni.