Witam,
Chciałbym opisać krótką historię, która mi się dziś przydarzyła. Otóż, 19.12 w czwartek, zamówiłem na allegro grę na komputer dla mojej babci (brydż). Za 75zł. Wczoraj (23.12) zniecierpliwiony poprosiłem od sprzedawcy numer paczki. Wtedy otrzymałem odpowiedź:
Czyli paczka nie została wysłana. No cóż. Gdzie będzie chłop jechał 180km (bo tyle rzeczywiście było w jedną stronę) w Wigilię. Napisałem mu, że po Świętach wyśle i tyle. Jakie było moje zdziwienie gdy o 9 dzwoni, że stoi pod drzwiami. Facet przyjechał spod Leszna do Bydgoszczy przywieźć prezent za 75zł, bo jak stwierdził "nie mógłby spać przez Święta" jakby prezent nie doszedł. Dostał paczkę ptasiego mleczka i pojechał z powrotem.
Drodzy Państwo, tak się dba o klienta. Sprzedawca robi w Wigilię 360km, żeby do klienta doszła na Święta gra za 75zł. Serdecznie dziękuję temu Panu za ogromne poświęcenie (choć może z drugiej strony nie chciał Pan po prostu stać przy garach:P).
Chciałbym się odwdzięczyć temu Panu i myślę, że zasłużył na wykop efekt: [
//allegro.pl/sklep/20604022_miniciuszki-zabawki-posciele-gry].
Pozdrawiam, życząc Wesołych Świąt!
Komentarze (233)
najlepsze
Kurde, a może wybierzemy jakiś dom dziecka i sami zrobimy akcję ? Przecież Bordo nie ma dzieci :DDDD.
Każdy zamówi co tam będzie chciał, a sprzedawca puści na okreslony adres ?
Z domami dziecka też jest o tyle problem, że ciężko o jednoznaczne stwierdzenie:
- gdzie pomoc jest potrzebna najbardziej
- czy dd jest dobrze i uczciwie zarządzany.
I podkreślę, że taka podróż nie
o k?%!a.. ja bym takiemu debilowi zabrał ten przywieziony towar sprzed nosa, wrócił do domu i wysłał z dopiskiem, żeby się udławił tym p%!%$!#onym listem
Podobna historia spotkała mnie jak zamawiałem książki ze sklepu internetowego(godi.pl-nie, to nie jest reklama- warto promować firmy, które tak dbają o klienta, albo przynajmniej dbały bo dawno nic nie zamawiałem) potrzebne do pisania pracy magisterskiej- terminy goniły, o czym napisałem w informacji dodatkowej i ogólnie w korespondencji. W dużym skrócie było to dla mnie bardzo ważne. Książki przywiózł mi ojciec chłopaka, który ten sklep zakładał- to były ich początki. Telepał sie
szczególnie jeśli chodziło o pisanie pracy magisterskiej kilka lat temu.
Nie wiem-nie pytaj mnie, tylko tego pana. In post nie było (przynajmniej nie na taką skalę) androida, smartfonów i innych wynalazków bez których trudno dziś sobie wyobrazić dzień powszedni.
btw są jeszcze przesyłki konduktorskie, więc ktoś te paczki jeszcze wozi koleją.
ale z drugiej strony medalu :)
byłem 'sprzedającym' ..
pracuje w małej firmie handlującej częściami motocyklowymi, sytuacja podobna, paczka przeoczona (średnio 50-80 paczek dziennie),
dzwoni klient we wtorek, pyta o paczkę, oczywiście odpowiadam że sytuację sprawdzę i oddzwonie, zacząłem szukać przesyłki.
miało isc kurierem .. wysylalismy w tym czasie 3 kurierami.
- dpd - brak paczki
- dhl - brak paczki
- ups -
BTW: Też handluję na Allegro i to ważna część moich dochodów. Staram się jak mogę. Jak nawalę (errare humanum est) to na zasadzie "mój błąd, moja odpowiedzialność" staję na uszach i naprawiam.
A potem czytam w internetach, że na Allegro to same cebulaki handlują. A to nieprawda, bo oszuści i cwaniacy to margines, ale niestety widoczny. Bo jak któryś coś zmaluje