Fałszywe zeznania wymyślone przez Straż Miejską z Warszawy
Straz Miejska w Warszawie wymyśla powód na potrzebę postawienia zarzutu osobie, która skompromitowała ich działania.
PrzemekCh z- #
- #
- #
- #
- #
- 100
Straz Miejska w Warszawie wymyśla powód na potrzebę postawienia zarzutu osobie, która skompromitowała ich działania.
PrzemekCh z
Komentarze (100)
najlepsze
Ostatnio zrobił mnie w bambuko pewien policjant. Odmówiłem przyjęcia mandatu za wykroczenie, chciałem skierować sprawę do sądu, ale Pan Policjant nie miał przy sobie papierów do wniosku. Powiedziałem, że to jego problem, a nie mój, on tymczasem twierdził, że MUSZĘ z nim teraz
Ale w takiej sytuacji wzywamy kolejny patrol i niech oni się zatroszczą żeby im przywieźli bloczki. W ogóle jak to się stało że Policjant nie był przygotowany do pełnienia swoich obowiązków służbowych?! To podstawowe pytanie.. A czy kolega MUSIAŁ jechać z nimi na komendę? Z jakiej racji? Został zatrzymany?
@PrzemekCh: Warto ujawnić dane tego funkcjonariusza i śledzić losy sprawy. Powodzenia.
ALE:
-Autor konkretny, bardzo ładnie wypunktował i przytoczył wszystko o co mu chodzi, a całość poparta kodeksem, jednocześnie klarownie stawiając sprawę po ludzku - przyznacie się do błędu, nie będzie sprawy, załatwimy
Na szczęście SN zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia, co wymagało dużego zaangażowania, wytrwałości i kasacji, co nie przysługuje każdemu. Oraz nie gwarantuje uniewinnienia skopanemu przez policjanta a skazanemu przez dyspozycyjną SSR Iwonę Konopkę. Jak widzimy w III RP udowadnia się niewinność
1. Moja laska zaparkowała moim autem na drodze krajowej od której miasto pobiera (bezpodstawnie) opłaty parkingowe. Zostałem wezwany do SM, a tam tylko poprosili mnie o nie parkowanie tam bez biletu. Ja wiedziałem że nie mają prawa mnie ukarać, oni wiedzieli i tyle :)
2. Rozwiesiłem plakaty nie tam gdzie trzeba i zostałem wezwany do innej SM. Kolo mnie
Komentarz usunięty przez moderatora
@viejra: W III RP. Nie powielaj tego fałszywego poglądu, bo uczysz ludzi bezradności - jakoby to cecha kraju i nic się nie dało zrobić. Nie, to cecha państwa zwanego fałszywie III RP, które de facto nie ma ciągłości prawnej z II RP i tym samym udaje zerwanie ciągłości prawnej z PRL.
Jeśli to cecha państwa to wystarczy zmienić państwo - zreformować
@Mawak: Sądzę, że @barteq_g użył tego określenia na zaznaczenie posługiwania się tymi samymi metodami przez PRL i III RP. W tym znaczeniu III RP po prostu stanowi kolejne wcielenie PRL, jej zasad i praworządności (raczej braku tejże).
Zresztą takie państwa jak Republika Weimarska czy Sowiety pod względem formalnym nigdy nie istniały i są to tylko