Zastrzegłeś swoją skradzioną kartę zbliżeniową? To nic, wciąż można nią płacić.
Dwa miesiące temu zastrzegłem swoją zbliżeniową kartę w ING, nie przeszkodziło to w dokonaniu kilkudziesięciu transakcji na kilkaset złotych za które zapłaciłem.
kmlbnd z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 71
Komentarze (71)
najlepsze
@kmlbnd: Od momentu zastrzeżenia wszelkie transakcje są zmartwieniem banku, nie Twoim. W przedstawionym tekście nie jest napisane czy
@chaos23: Użytkownik odpowiada do 150 euro za transakcje wykonane przed zastrzeżeniem karty. Za transakcje po tym fakcie zawsze i w całości odpowiada bank. Jak kupujesz ubezpieczenie, to bądź pewien, że pierwszy skorzysta z niego bank. Generalnie ubezpieczenia oferowane przez banki zabezpieczają banki właśnie ;)
Karty PayPass w większości transakcji do 50 zł nie komunikują się z bankiem. Dopiero losowo wybiera się transakcje, które zostaną wykonane przy połączeniu z bankiem i/lub z poleceniem użycia czytnika stykowego. To, że można było nią płacić, nie jest wg mnie dziwne, dopiero to, że po zastrzeżeniu karty płatności pojawiają się na wyciągu jest dziwne.
Oczywiście, jeśli po zastrzeżeniu skradzionej karty ubywa wam pieniędzy, niezwłocznie skontaktujcie się z bankiem. Ubezpieczenie
@kropek00: To akurat zalezy bardziej od terminala w jakim trybie dziala.
Naprawdę? Nigdy się z tym nie spotkałem, właściwie nigdy nie miałem podpisanych kart, płaciłem nie swoimi (rodziców) i też przechodziło... kompletnie tego nikt nie sprawdzał. Raz jeden w życiu kasjerka zauważyła przypadkiem bo mi wypadła że imię jakieś takie żeńskie do mnie nie pasuje...
Można jeszcze zastrzec podwójnie kategorycznie, ale ta opcja jest zarezerwowana dla posiadaczy kart złotych.