Piszę, aby przestrzec innych korzystających z promocji mBanku, w której gratis dostali Kindle'a. Jeśli także dziwicie się, dlaczego po wypowiedzeniu umowy pobrało Wam z karty kredytowej 440 zł - NIE PŁAĆCIE! Wcale nie przeoczyliście niczego w umowie!
Z promocji można było skorzystać na portalu groupon.pl. Zrobiłem to w październiku poprzedniego roku. Za przedłużenie umowy na kolejny rok płaci się ok. 200 zł, więc grzecznie wysłałem wypowiedzenie umowy kredytowej do mBanku jeszcze w sierpniu (miesięczny okres wypowiedzenia) i czekałem. Jakie było moje zdziwienie, gdy dziś zobaczyłem w systemie mBanku opłatę "KARTY PŁATNICZE - PROMOCJA - ODWOŁANIE" ściągającą z mojej karty 440 zł. Od razu zrobiło mi się gorąco. Pomyślałem "damn, pewnie przeoczyłem jakiś mały druk i tym sposobem zostałem kolejnym jeleniem w świecie klientów". Po chwili zastanowienia doszedłem jednak do wniosku, że umowę bardzo dokładnie czytałem i na pewno bym podejrzany zapis zauważył. Tym bardziej, że później były kolejne edycje promocji, w których właśnie było napisane, że w przypadku wypowiedzenia umowy przed upływem roku, pobierana jest opłata za Kindle'a.
Szybki research w Internecie i mam wypowiedź pracownika mBanku na ich oficjalnym forum w wątku, w którym już wypowiadali się inni poszkodowani jak ja (
//www.mbank.pl/forum/watek,992668,,41.html):
"Witaj frogs,
w regulaminie I i II edycji promocji nie było zapisu o utracie prawa do udziału w promocji w przypadku zastrzeżenia karty kredytowej Miles&More/Miles&More Premium, rozwiązania umowy o korzystanie z kredytu karty kredytowej.
Jeśli otrzymałeś kartę i Kindla w listopadzie, to nie powinny zostać pobrane środki w wysokości 440 zł. Jeżeli opłata została pobrana złóż reklamację, środki zostaną zwrócone.
Pozdrawiam,
mMagda"
No po prostu pięknie. W regulaminie nic takiego nie ma, ale wzięliśmy sobie Twój hajs. Jeśli poprosisz, to Ci oddamy. D--a, a nie podejście do klienta. Zadzwoniłem na mLinię z moją reklamacją i oczywiście Pani mnie poinformowała, że w systemie jest błąd, bo była jakaś automatyczna zmiana warunków umowy i przez to klienci, którzy nie mieli płacić za Kindle'a też zostali obciążeni. Reklamacja przyjęta.
Teraz czas na drugi smaczek. Pytam, kiedy dostanę zwrot środków. Odpowiedź: w ciągu 30 dni. Za 23 dni kończy mi się na karcie okres spłaty bez odsetek. Wobec tego spokojnym głosem pytam Panią na mLinii: Co jeśli dostanę zwrot środków za 30 dni? Czy zostanę obciążony odsetkami za kredyt, który bez powodu pobrał z mojej karty mBank? Uwaga: TAK. Zostałem poinformowany, że wszystko "dzieje się automatycznie" i niestety nie można z tym nic zrobić. Jeśli zostaną pobrane od tej kwoty odsetki, będę musiał złożyć kolejną reklamację. Z tego też powodu, Pani poprosiła mnie, żebym uregulował dług z własnych środków, a potem dostanę zwrot. Powiedziałbym w tej chwili coś brzydkiego, ale się powstrzymam.
Mam nadzieję, że zrobi się w tej sprawie na tyle głośno, że na przyszłość mBank, jeśli będzie już będzie coś robił "automatycznie", to będzie to robione prawidłowo, a jeśli nie, to niech umożliwią swoim pracownikom opcję "ręcznie" w swoim systemie.
Ja póki co przenoszę się do innego banku.
Komentarze (53)
najlepsze
w mBanku złodziejsko niskie oprocentowanie, nowy gowniany layout, coraz to nowe oplaty i koniecznosc sprawdzania konta czy czasem nie pobrali jakiejs oplaty nieuzasadnienie... szkoda kasy i nerwów na nich
kto poleci inny bank? też chce się wycofać z mbanku, najlepiej żeby w nowym banku była możliwość założenia karty do płatności internetowych w euro (karta która nie jest podłączona do środków z konta tylko jak potrzebuje to sobie wpłacam na nią środki) w mbanku koszt tej karty to 25zł rocznie, może w innym banku
@nash: Ale o tym, że od listopada tylko 3 wpłaty kasy na konto przez wpłatomaty będą darmowe, to nie raczysz wspomnieć? :>
Z doświadczenia zawodowego wiem, że skargi te mają zadziwiająco wysoką skuteczność w naprawianiu podejścia banku do klienta.
Bieżące promocje opierają się na zasadzie, zgodnie z którą rezygnacja z karty kredytowej (uzyskanej w ramach promocji wraz z czytnikiem) przed upływem 12 miesięcy, oznacza konieczność uiszczenia opłaty za nagrodę (440 zł).
Mogły zdarzyć się pojedyncze przypadki, w których taka opłata została błędnie naliczona także w stosunku do osób, których ten zapis promocji nie dotyczył (ze względu na udział w promocji przed wprowadzeniem do regulaminu takiego postanowienia).
Bank