Zwolnienie z WF-u to nasza specjalność

Młodzi Polacy coraz mniej się ruszają i są coraz bardziej otyli. Minister Joanna Mucha chce przekonywać lekarzy, żeby nie wystawiali bez potrzeby zwolnień z WF-u. A rodziców, by nie traktowali ich jako alibi. Resort sportu będzie propagował sport wśród najmłodszych. Ma na to 70 mln zł.

[N.....f]

Państwo stworzyło problem, państwo z pewnością go rozwiąże. Wiwat socjalizm!

[AnnaJ]

Boze...gdyby ten WF byl jakis fajny to by sie chcialo chodzic. Ja pamietam: podstawowka- zbijak, gimnazjum- pilkarzyki i RAZ w tygodniu dziewczynki tylko, areobik, liceum - mialam juz zwolnienie (ale serio mialam powody).

[Maver87]

ja tam zawsze czekałem na W-F

[P.....9]

Tym razem muszę przyznać że zgadzam się z tą ofermą z PO. Najbardziej żenujące zawsze były grubaski i lapsy które przynosiły zwolnienia.

[wicioszek]

1. Wysiłek fizyczny stymuluje przyrost liczby neuronów w mózgu. 2. Bez WF za kilkanaście lat będziemy krajem 30 letnich rencistów. 3. Sporo "za" by się jeszcze znalazło.

[s.....0]

@wicioszek: Liczba neuronów w mózgu człowieka po urodzeniu może jedynie zmaleć.Sport można uprawiać także poza lekcjami WF.

[w.....r]

U mnie w licbazie mniej więcej połowa dziewczyn miała zwolnienie (oczywiście lewe). I bardzo dobrze, bo to były takie mimozy, które nie potrafiły piłki złapać, grało się więc z tymi, które chciały, ew. z chłopakami.

Moim zdaniem WF mógłby być nieobowiązkowy. Lepiej dla wszystkich żeby chodziły osoby, które chcą.

[m.....0]

@witte_panter: " I bardzo dobrze, bo to były takie mimozy". W tym tkwi problem. Nie każdy musi być uzdolniony w sportach drużynowych. Ktoś sobie lepiej radzi w lekkoatletyce czy sportach indywidualnych. Obrażanie kogoś zamiast motywowanie go, pomaganie mu na pewno nie poprawi stanu rzeczy.

[ktoszpolnocy]

@JackDaniels: to dziwna szkoła... Po pierwsze powinien być podział na chłopaki-dziewczyny. Po drugie klasy gdzie jest tylko paru chłopaków powinny być łączone na WF (tak ja miałem).

U nas nawet czasem się grało w kosza z dziewczynami i nie było problemu, między innymi, że parę dziewczyn grało w klubach, choć i te nieogarnięte też grały z nami.

[plushy]

Ja raz w liceum miałem zwolnienie z zajęć z powodu uczestnictwa w koncercie metalowym w dniu poprzedni. Przebije ktoś?

[kasik913]

W liceum wf był beznadziejny. Jako mat-fiz liczyłyśmy punkty jak tuman i biol-chem grali w siatę. Natomiast na studiach do wyboru: narty, taniec, nordic walking, jazda konna, jazda rowerowa, kajaki, basen, fitness, siłownia, cheerleaderki, siatka, koszykówka. Nie było źle, każdy mógł wybrać co lubi :)

[cofko]

Dzieciaki dostają zwolnienia z WF-u, a potem na studiach zaczynają biegać i chodzić na siłownię, bo 29 BMI i koszulki w rozmiarze XXXL trochę im zaczynają przeszkadzać.

Przez cały mój tok edukacji tylko osoby z poważnymi wadami miały całoroczne zwolnienia - ale mimo to też czasami się dołączały do gier czy ćwiczeń o ile im to nie sprawiało trudności. Tylko w podstawówce miałem taką jedną sierotę-maminsynka, któremu mama ciągle wypisywała zwolnienia bo

[w.....y]

@cofko: ja się migałem od ćwiczeń a do BMI 29 mi bardzo daleko. Sugerujesz, że na wf 3x w tyg ktokolwiek schudnie?

[N.....f]

Dzieciaki dostają zwolnienia z WF-u, a potem na studiach zaczynają biegać i chodzić na siłownię, bo 29 BMI i koszulki w rozmiarze XXXL trochę im zaczynają przeszkadzać.

@cofko: Ich problem.