@Lk_hc: Pewnie, że zdarzają się najlepszym. Ale to palestyna, jakieś zadupie więc co się dziwić że hackują. W tym roku pamiętam conajmniej 3 deface palestyńskiego Google i kilku innych w krajach 3 świata.
@Butler: No mówiąc szczerze to wstawienie czegoś w domenę google to nazwałbym jednak hackiem googla bo tak wielka firma nawet na peryferyjnych domenach i usługach powinna mieć twarde procedury. Hack to nie musi być wyj!?%nie bazy danych zaraz - może to być też uderzenie w wizerunek albo renomę inną metodą.
PS: Bądźmy szczerzy: wpadki zdarzają się najlepszym nawet.
ja się pytam jak? Interfejs google'a jest podobny w każdym kraju, więc jeżeli mogli podmienić jeden to czemu nie inne? A może to zwykłe przekierowanie DNS, które w Palestynie było łatwe do zrobienia.
@t3rmi: Wlazłem na google.ps i strona dalej podmieniona. Nie jestem tylko pewien czy zwrot "to remember you" nie powinien zostać zmieniony na "to remind you" ale palestyńskie haxory nie muszą znać angielskiego, ważne, że załatwili google :D.
@t3rmi: Przeczytaj artykuł tam jest wszystko napisane.
"…a Archive.org ujawnia, że jeszcze 22 sierpnia pod tą domeną w istocie była strona wyszukiwarki Google (potwierdzają to także doniesienia prasowe z maja):"
Komentarze (22)
najlepsze
PS: Bądźmy szczerzy: wpadki zdarzają się najlepszym nawet.
Możliwe, że włamali się po prostu do panela rejestratora i zmienili wpisy w .ps.
A wpisy z innego TLD mogą być u innego rejestratora krajowego.
"…a Archive.org ujawnia, że jeszcze 22 sierpnia pod tą domeną w istocie była strona wyszukiwarki Google (potwierdzają to także doniesienia prasowe z maja):"