TAkie smieszkowanie ludzi młodych 20-30 letnich gdzie pamieć jest dobra a z komputerami bylismy wychoawani od dziecka. Weźmy to z drugiej strony ze sam SAM fakt zapisywania haseł dla ludzi starszych jak i nie obytych z komputerami nie jest czyms złym czy głupim. Moja 90 letnia babcia miala notesik z numerami telefoów a wiele numerów wykrecałą z "głowy", dzis mam komórkę i znam moze z 3 numery na pamieć do najbliższych osobób.
@npckarol: przeciętny hakier nie zna sie na niczym innym niż na kompach, więc forced entry do czyjegoś domu jest dla niego niemożliwe, prawie tak samo jak wyjście z własnego :)
W telezakupach zawsze mnie dobijają te skrajne kontrasty - próbują sprzedać jakiś badziew więc w sekcji "jak to było zanim wynaleziono superduperchrupki2000" pokazuje się zawsze skrajnych idiotów przyklejających żółte karteczki na monitor, niepotrafiących ukroić plasterek ogórka zwykłym nożem i ludzi przypalających naleśniki na teflonowej patelni. Rzeczy które nie mają nigdy miejsca.
Używam czegoś podobnego, tylko zamiast u mnie w szufladzie hasła leżą na serwerze ch!! wie gdzie. Podobno są bezpieczne, ale muszę to przyjąć na wiarę bo nie mogę zweryfikować.
Komentarze (85)
najlepsze
musi wystarczyć za komentarz....
Wątpie aby chiński hakełe pofatygował się do mnie po ten notatnik. A za 10$ mam już drugi i mogę utrzymywać kolejną tożsamość ;)