Z tego filmiku wynika, że to bardziej motocyklista jest p?%%#%@nięty niż kierowca samochodu. Ale panowie na dwóch kółkach zawsze płaczą i się żalą, że ich źle na drogach traktują i w ogóle nikt oprócz nich nie potrafi jeździć więc nie dziwi mnie ani tytuł ani opis.
@spoleczny_smiec: a ja widzę, że to jest jakiś ciąg dalszy wcześniejszej akcji, bo nie sądzę, żeby kierowca nie zauważył takiej wysepki jak by normalnie jechał, może będąc obok samochodu coś jeszcze wymachiwał do motocyklisty i dlatego w ostatniej chwili zaczął hamowanie. Motocyklista oczywiście zachował się po chamsku, a kierowca samochodu bezmyślnie, przecież jak zobaczył, że motocykl przyśpiesza, to powinien sobie darować wyprzedzanie.
Sprawa prosta, prostak najpierw blokował, potem przyspieszył, kiedy był wyprzedzany i to jest fakt. Skoro bał się zepchnięcia z drogi, to o wiele łatwiej było by chyba przyhamować i przepuścić wyprzedzający pojazd niż dodawać gazu, człowiek obawiający się zepchnięcia z drogi ucieka na prawo i hamuje! Wiem coś o tym, jeżdżę po mieście skuterem i motocyklem też czasami. "Motocyklista" w szortach...
@Czyszor: sądząc po ubiorze to niewiele by z tych organów zostało, tym bardziej dziwię się temu motocykliście, że bawi się w szeryfa na drodze! W Polsce nie brakuje takich, którzy skończyli by manewr wyprzedzania na nim z uśmiechem na twarzy lub po prostu nieświadomie, a wtedy trochę naskórka zostało by na asfalcie.
Komentarze (227)
najlepsze
Motocyklista jechał zgodnie z przepisami ?
Poczytaj przepisy zanim wyjedziesz na publiczną drogę.
PS. kolegów szukasz, że mnie obserwujesz?
Zakop :)
Nie wiem może wcześniej sam się nie dał wyprzedzić tą osobówką i ten na motorze chciał się odegrać. A może porostu ten na motorze to debil...