@Czytelnik30: To po prostu widać. Zobacz, że najpierw udaje mu się doścignąć motor, a potem nagle motor jedzie cały czas na równi z samochodem. I zauważ, że ten w samochodzie na 100% przyśpieszał, bo na tym polega wyprzedzanie.
@Czytelnik30: Na podstawie matariału filmowego dostarczonego przez platformę youtube.com, na którym wyraźnie widać odległość motocyklisty od samochodu z kamerą w sekundzie 1.41, potem 1.43 jest już dwa razy dalej, a tak w ogóle każdy kierowca Ci to powie że on przyspieszył bez analizy filmiku bo widać to jak na dłoni.
@orcus: To wygląda na złośliwość od początku, kierujący motorem w myśl przepisów powinien jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Przecież to ewidentna sytuacja.
@Willy666: No więc dlatego mówię, że jeden matoł warty drugiego. Idiota z forda łamie przepisy drogowe, stwarzając zagrożenie, a motocyklista uznał, że zabawi się w strażnika Teksasu i pokaże "puszkarzowi" gdzie jego miejsce. Spotkali się dwaj debile, ale jest dobrze, że nikomu się nic nie stało.
Z całym szacunkiem dla niektórych motocyklistów, uważam że motocykl to świetna sprawa (szczególnie choppery) ale niestety na motocykle często wsiadają idioci!! Jadąc sobie S7 o 3 rano (powrót z wakacji) jedzie przede mną chopper i sytuacja taka: jedzie 80km/h, podjeżdżam a on buta, hałas ogromny (specjalne tłumiki). Dziecko spało z tyłu w foteliku, a każda przespana przez niego minuta to błogosławieństwo (7 godzin podróży). Odjechał ten chopper 100m i zwalnia do 50km/h.
Ludzie, tu nawet nie ma co usprawiedliwiać motocyklisty.
Złamał przepisy. Nie można przyśpieszać będąc wyprzedzanym. Jest to poważne wykroczenie, bardzo niebezpieczna sytuacja ...
Ponadto gdzie kultura? Skoro kierowca auta od dawna wisi mu na ogonie to chyba nie problem ustąpić mu trochę miejsca i puścić do przodu. Przecież motocykliści w każdym korku się przecisną do przodu, wyprzedzą środkiem drogi itp ...
@rydzo: czy mi się wydawało czy mieli drastycznie podnieść mandaty za przyspieszanie gdy jest się wyprzedzanym? Przecież to jest jeden z częstszych powodów wypadków na drodze poza terenem zabudowanym. Ostatnio sam widziałem takiego "polskiego niemca" który gościowi nie pozwalał się wyprzedzić, raz omal nie doszło do tragedii, żałuję że nie mam kamerki w aucie bo bym od razu pojechał z tym na policję, takie chamstwo i brak wyobraźni, ekstremalne buractwo
@khad: Mieli i z tego co wiem podnieśli. Za przetrzymywanie przy wyprzedzaniu na mój gust poza mandatem powinno być automatycznie zabierane prawko. Jakby gościu stracił panowanie nad samochodem po tym jak przebił oponę to bardzo łatwo o tragedię. Mogło go zarzucić albo na drugi pas albo by zabrał ze sobą gościa na motorze do rowu.
@staszek-w: Wyluzuj. Opis pod filmem na jutubie wskazuje że historia jest dłuższa niż sam pechowy manewr wyprzedzania (pechowy dla kierowcy samochodu oczywiście). Tak to już jest jak jeden drugiemu nie popuści. Szkoda że nie ma dalszej części filmu, może kolejną ofiarą był filmujący?
No a potem maja waty ze kierowcy ich nie szanuja. Pan z kamerka powinien go dogonic i j@#?c jak psa. Plus sprawa na policje. Poza tym na tej drodze sa non stop swiatla wiec mogl go c%?$ zatrzymac.
Komentarze (227)
najlepsze
@Czytelnik30: Na podstawie matariału filmowego dostarczonego przez platformę youtube.com, na którym wyraźnie widać odległość motocyklisty od samochodu z kamerą w sekundzie 1.41, potem 1.43 jest już dwa razy dalej, a tak w ogóle każdy kierowca Ci to powie że on przyspieszył bez analizy filmiku bo widać to jak na dłoni.
http://prawo.legeo.pl/prawo/ustawa-z-dnia-20-czerwca-1997-r-prawo-o-ruchu-drogowym/art-24/?on=22.06.2013
art 24 pkt 6
motocyklista jest winny i to on jest baranem
Złamał przepisy. Nie można przyśpieszać będąc wyprzedzanym. Jest to poważne wykroczenie, bardzo niebezpieczna sytuacja ...
Ponadto gdzie kultura? Skoro kierowca auta od dawna wisi mu na ogonie to chyba nie problem ustąpić mu trochę miejsca i puścić do przodu. Przecież motocykliści w każdym korku się przecisną do przodu, wyprzedzą środkiem drogi itp ...
I