Rózne rzeczy widziałem w sieci, nie raz zapędziłem się w jego najgłębsze czeluście. Dwie panie srające do kubka, ucinanie głów, wypadki motocyklowe, flaki na wierzchu, sekcje zwłok, egzekucje, leczenie zgniłych ran larwami (to było akurat cool), ale to co tu zobaczyłem po raz pierwszy sprawiło, że wymiękłem. Brawa dla autora, udało ci się. Wykop!
@eww: Przyznaje się, chciałem przykozaczyć i trochę się rozpędziłem z tą odpornością na akcję z kubkiem. Do dnia dzisiejszego jak jem śniadanie w damskim towarzystwie, to jedyne co mi staje to krem do smarowania kanapek "snickers" w gardle. 2Girls1Cup zostawiło otwarte rany na mózgu.
Czy to były pyzy z biedronki? Kiedys w identyczny sposob sie nadziałem i musiałem zjeść biedny, ziemniaczany obiad. W każdym razie wiem co czujesz, bro.
Ciekawe czy całe to badziewie larwowe wyszło by samo pod wpływam niskiego ciśniania... Wsadzić szczeniaczka do komory próżniowej, tak żeby tylko głowa wystawała... jakoś trzeba oddychać. Zmniejszyć ciśnienie tak do 0.1 mbar i poczekać aż zacznie się coś dziać...
Jak się patrzy na takie coś to ma się ochotę opracować jakiś złoty środek - rozwiązanie na takie problemy.
W wikipedi piszą, że te larwy też mogą się przedostać do ludzkiej skóry - owady składają jajka w suszącym się ubraniu, potem jak je założymy to one przechodzą do ludzi. Żeby uniknąć takich historii trzeba prasować takie ciuchy bo temperatura zabija te larwy.
W komentarzach na YT napisali, że psiak musiał w jednym miejscu długo przebywać, gdzie akurat załapał takie coś. Tak czy siak - jak do tej pory jeden z bardziej
Muchy to najgorsze ścierwo. Uważam tak od zeszłego roku, kiedy ratowałem 7 małych jeżyków znalezionych w ogrodzie (matkę rozbabrało na ulicu). Larwy były wszędzie - na każdej, nawet najmniejszej rance czy resztce jedzenia a nawet w oczodołach, pyszczkach czy odbytach.
Tragedia. Nic z ratowania nie wyszło niestety, bo muchy zamieniły jeżyki w kwiczące worki wypełnione pełzającymi larwami. Nieprzyjemne... :/
Chyba mam jakąś super moc oglądania takich filmików (w tym 2 girls 1 cup, cysty, ucięte kończyny, operacje) bez odruchu wymiotnego. Co prawda mam straaaszny wstręt do robactwa i larw jak po mnie łazi i mam natychmiastowy odruch "strzepywania" ich z siebie ale przy odrobinie przygotowania psychicznego myślę że dałbym radę wyciskać tego psa gdybym założył rękawiczki. Pozostaje tylko pytanie czy mój talent nie kończy się na oglądaniu wideo :)
Miesiączka - krew, trochę brudna ale mimo wszystko tylko krew (no serio nie czaję takiego obrzydzenia do okresu chociaż twarzy w niego nie wsadzę)
Aborcji jeszcze nie oglądałem chyba.
Zgniłe zwłoki - to co widziałem w necie nie robiło na mnie wrażenia, na pewno zapach w rzeczywistośći by mnie dobił ale pełnego widoku nie miałem okazji jeszcze przetestować swoim żołądkiem
@ursua: "Muszyca uszna Uczucie pełzania i dźwięk buczenia/brzęczenia. Czasami wydzieliny o niemiłym zapachu. Jeśli zlokalizowana w uchu środkowym, larwy mogą dostać się do mózgu." o FUCK!
@silent_digger: a ja z drugiej strony z niesamowitym zaciekawieniem oglądam takie filmy. Wyciskanie cyst, larw, jakichś robaków. Dziwne. No kurde, sam mógłbym mu te larwy wyjąć :P
Chyba za dużo lajwlików się naoglądałem i teraz mnie takie rzeczy nie ruszają.
@anas_lex: Mam to samo! :S (kiedyś na wykopie był filmik z wyjmowaniem jakichś robaków z serca, polecam ;)). Ale lajwlików nie oglądam, więc to chyba nie to ;).
Komentarze (239)
najlepsze
Włączam ten filmik i co?
cholera, wiedziałem że jakoś było za tanio
trzeba się nauczyć czytać
Czy to były pyzy z biedronki? Kiedys w identyczny sposob sie nadziałem i musiałem zjeść biedny, ziemniaczany obiad. W każdym razie wiem co czujesz, bro.
chirurg też ma operować gołymi rękami, bo krew mu nic nie zrobi? :P
Jak się patrzy na takie coś to ma się ochotę opracować jakiś złoty środek - rozwiązanie na takie problemy.
Ps. Sorry za brak polskich znakow.
Tych larw nie są tysiące. Przy ich wielkości tysiąc larw zjadłoby go całego.
W komentarzach na YT napisali, że psiak musiał w jednym miejscu długo przebywać, gdzie akurat załapał takie coś. Tak czy siak - jak do tej pory jeden z bardziej
https://www.youtube.com/watch?v=iEeMJgV75nQ
demokracja, wersja musza
Tragedia. Nic z ratowania nie wyszło niestety, bo muchy zamieniły jeżyki w kwiczące worki wypełnione pełzającymi larwami. Nieprzyjemne... :/
giez bydlęcy to jedyna mucha która jest w stanie żywić się na żywej tkance, ale 1. składa jaj tylko w ranach, 2. atakuje tylko bydło i konie.
Miesiączka - krew, trochę brudna ale mimo wszystko tylko krew (no serio nie czaję takiego obrzydzenia do okresu chociaż twarzy w niego nie wsadzę)
Aborcji jeszcze nie oglądałem chyba.
Zgniłe zwłoki - to co widziałem w necie nie robiło na mnie wrażenia, na pewno zapach w rzeczywistośći by mnie dobił ale pełnego widoku nie miałem okazji jeszcze przetestować swoim żołądkiem
brawo,
dziękuję
Chyba za dużo lajwlików się naoglądałem i teraz mnie takie rzeczy nie ruszają.
Ide do wietnamskiej knajpy
http://forkfingerschopsticks.com/black-eyed-peas-vietnamese-sweet-rice-bean-pudding-che-dau-trang/